Trzeba się było rozdzielić, sytuacja tego wymagała, niedługo trzeba się przemieścić do innej placówki. Jedni z nas poszli przygotować teren pod szturm na ostatnią tu placówke , druga ekipa po keszowóz
Podczas szturmu na lotnisko z Kasią, Bodziem i Maksem
Dzięki