Poruszanie się z wózkiem dziecięcym po leśnej polanie przy braku ścieżek idących w pożądanym przez nas kierunku, to jest to co geocacher lubi najbardziej
. Na Pustkowie dotarliśmy po pięknym spacerze przez dzikie leśne ostępy i bohaterskiej walce z połączonymi siłami sztabów komarów i kleszczy. Bez wymiany.