2012-07-06 20:30
Kucia
(249)
- Nieznaleziona
Za którymś podejściem z rzędu w końcu udało się trafić na moment kiedy nikgo tam nie było. "Przekopaliśmy" z wnuCzem sporo tamtejszego terenu i NIC! A tak chcielismy zabrać krecika nad morze :(. Albo jesteśmy ślepi, albo nadal myślimy zbyt stereotypowo (czego Talbot swoimi keszami oducza : P ), albo coś jest kurcze nie tak!