2012-04-06 16:05
michael50
(4754)
- Znaleziona
Po znalezieniu właściwego drzewa nie było już problemów. W dołku, gdzie schowany jest kesz, zebrała się woda. Dlatego też nie chowałem go zbyt głęboko, a jedynie troszkę mocniej przysypałem tym, co było wokoło, czyli drewno, patyczki, liście...