2008-09-28 00:00 Pomi_Doru (259) - Znaleziona
W pierwszym momencie zaczęłyśmy się zastanawiać, czy podjęcie skrzynki wymaga od nas zejścia w ciemną, mokrą czeluść. Ten punkt krajobrazu wydał nam się najbardziej charakterystyczny. Pocieszając się, że tam to chyba jednak za mokro - obszukałyśmy najbliższą okolicę - bez efektu. W tym momencie Pysiek postanowiła przetłumaczyć wskazówkę, a ja - poszukać w dalszej okolicy. W chwili, gdy doszła do tego, że trzeba stanąć na drodze i się obrócić - wróciłam ze skrzynką. Out: świeczka in: słonik i coś tam jeszcze
PS. Ale geokreta to tam nie było !?