2011-08-14 16:06
Meghan (mph)
(1998)
- Gevonden
Ha, iglica jak iglica, strzelista, ale że to kapsuła czasu to nie wiedziałam. Teraz się dowiedziałam i przy okazji złupiłam z Czarkowatym skrzynkę. Pochwalę się, że wypatrzyłam ja, ale to chyba czystym przypadkiem - przy odpowiednim braku szczęścia można patrzeć, patrzeć i nie widzieć. Miałam nawet chwilę zawahania, gdzie kesza z powrotem zainstalować.