2011-09-05 17:01
lavinka
(2926)
- Znaleziona
Już myśleliśmy, że kordy walnięte, bo pierwsze słupki 200m dalej były dopiero... ale w gpxie doczytałam, że słupka już nie ma. Wróciliśmy na kordy i zaczęliśmy macać wał. W końcu znalazłam dziurę niemal do niej wpadając (nie było jej widać zza trawy). Meteor zabrał się za wydobycie skrzynki, która okazała się całkiem sporych rozmiarów a ja poszłam za wał w kierunku ściętego drzewa za rowem z jakimś ciekiem po jakiś kijek. W końcu znalazłam na tyle długi, by wystawał z dość głębokiej dziury. Przez jakiś czas poszukiwacze będą mieli łatwiej :)