Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu Łysa Góra    {{found}} 47x {{not_found}} 3x {{log_note}} 0x  

3519254 2020-10-26 21:02 jaromx1 (user activity2483) - Nieznaleziona

Jak bym przeczytał wcześniej ostatni wpis to z pewnością bym tam nie pojechał... A wyszło tak że przy okazji że byłem całkiem blisko to podjechałem. I co? Krzyż stoji tak jak na zdjęciu widać. Lasu brak, teraz są tam drzewka po kilkanaście cm. Faktycznie kesza brak miejsce wyglądało jak by nie było ruszane od bardzo dawna. Nie świadomy tego że jest tam pusto (nie czytałem wpisów) zerknąłem to pod jeden kamyk to pod drugi i trzeci... Kesza brak. Więc odpalam OC szukam info na temat tej "Łysej Góry" i ręce opadły i grymas pod nosem... po jakiego ja tu przyjechał... No cóż. Pakuję kamyczki w swoje dziurki w pewnym momencie patrzę jakiś nelon wystaje...wyciągam. I doznałem szoku!!! Znalazłem coś co wcale nie jest związane z OC nie mam pojęcia dlaczego to akurat znajdowało się w tym miejscu. Być może powodem tego że kesz się stracił z podanego miejsca będzie umyślne działanie kogoś kto ukrył tą rzecz którą ja znalazłem w tym miejscu... Jest to metalowe waga 173 gramy "kajdan" + "krucyfiks"

Dlaczego....?

Z jakiego powodu...?

Nie mam zielonego pojęcia co z tym zrobić.

Może ktoś z keszerów coś podpowie lub wie coś na temat tej rzeczy którą tam znalazłem.

Ja mam na to dwa wyjścia.

1. Ktoś to ukradł komuś iw tym miejscu to schował. A potem miał sobie to wykopać

A kolejna to że względu na wykonywany zawód od czasu do czasu (grabarz) przez głowę przeszła mi myśli że celowo pod krzyżem ktoś to zakopał bo być może należało to do osoby która odeszła z naszego świata i napiszę wprost (bo jest to dla mnie temat normalny) rodzina zapomniała włożyć to do tumny. Jeżeli ktoś coś może pomóc. Proszę o kontakt. Tymczasem znalezisko zabezpieczam i wkładam z powrotem w ziemię (oczywiście nie w to miejsce gdzie to znalazłem) . Do czasu wyjaśnienia z jakiego powodu mogło się to tam znaleźć.  JESZCZE RAZ PROSZĘ O KONTAKT KOGOŚ KTO COŚ MOŻE POWIEDZIEĆ CIEKAWEGO W TEJ SPRAWIE.