Skrzyneczka zdobyta w wesołej brygadzie podczas zlotu O,pole 2011. Kesza nie było na miejscu, co potwierdzili porzedni odkrywcy, w takim wypadku nie pozstało nam nic innego jak tylko skrzyneczkę zreaktywować. Mam nadzieję że właściciel nie urwie na za to głowy. Pozdrawiam