Lucka spotkaliśmy bez kłopotu, więc udajemy się do finału, a tam.... pół godziny szukania i nic. Już mieliśmy zrezygnować, aleee stwierdziłem, że jeszcze raz przeczytam opis i co? I kluczem jest CZYTANIE ZE ZROZUMIENIEM
potem już oczywiście poszło gładko. Dzięki za pomysłową skrzynkę :)