Wyprawę zacząłem od ulicy Spadowej, ale dałem radę dojść do kesza.
Mimo podwóinego zabezpieczenia logbook i kesz cały mokry.
Miałem tylko ołówek przy sobie i nie dało rady wpisać się w mokry logbook więc daje foto.
TFTC!!!
Pictures for this log entry: