2019-04-14 11:26
Piechur
(67)
- Gevonden
Mam ją! Prawie się poddałem. GPS w telefonie szalał. Zwodził mnie co chwilę. Obszukałem wszytkie kamloty do okoła i nic. W sumie zrezygnowałem i miałem iść dalej ale coś mnie tknęło. Moją uwagę przykuło inne miejsce. W akcie desperacji przycupnąłem pod innym kamlotem po drugiej stronie ścieżki no i znalazłem. Otworzyłem pudełko i oprócz fantów znalazłem śmieci. Między innymu zużytą chusteczkę papierową. Ludzie opanujce się. Porwałem jedną naklejkę. Nestety nie mam nic w zamian ale to nadrobię :)