Skrzyneczkę znaleźliśmy po dokładnym przeanalizowaniu obiektów jak na zdjęciu (oczywiście tych betonowych
), bo rzeczywiście znajdują się takie dwa. Jako że cały dzień ciężko pracowaliśmy kopiąc, drążąc w ziemi okopy - nic dziwnego że sprzęt odmówił posłuszeństwa...złamała się saperka. Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin