Logs Q18 - Wodospad Szklarki 310x 13x 10x 12x Galerij
2016-10-16 16:08 issoria (1524) - Gevonden
Przy tym keszu byliśmy niejako "na zamówienie" Autora, który poprosił o sprawdzenie stanu; a może to był tylko pretekst, żeby nas w te piękne miejsce przyciągnąć..? Grunt, że zadziałało, bo to przecież różnymi szlakami prowadzą drogi keszerów i moglibyśmy jeszcze ominąć.
Przyjemny spacer i wow, jakie widoki, koniecznie sesja zdjęciowa! Chyba w końcu dojrzeliśmy do zakupu patyczka, bo przecież nie będziemy robić fotoszopa i zdjęć sklejać, bo by wodospad zakryłoCiąg dalszy spaceru w górę wodospadu (wodę miał w kolorze whisky albo herbaty, ale nie próbowaliśmy, które), kesz na miejscu, o czym info poszło, znów podziwianie i sesyjka zdjęciowa. Schronisko, więc trzeba by i po stempelek! Niestety, moja książeczka została w samochodzie. Wuzet zaoferował się, żebym zaczekała, on skoczy - i jakież było zdziwienie pana za ladą! Co?! Do auta?!?! Całe 400 metrów w jedną stronę?!Myślałam, że ze śmiechu zejdę! Oczywiście zdusiłam to w sobie, a pana poinformowałam, że cóż to jest, po szlaku niczym autostrada, jak my od tygodnia po górach, a przedwczoraj piechotą na Szrenicy! I czymże to jest, jak ten pan co na parking poszedł był, to 100 km po Bieszczadach i to biegiem zrobił... Pan zza lady przyznał, że niektórzy z zasapką przychodzą i się chwalą, że góry zdobyli - to faktycznie, wuzet do rangi bohatera tu urósłA ja to się dumna poczułam, jakbym co najmniej te Bieszczady samodzielnie przebiegła ;)
Za kesza i pokazanie miejsca dziękuję! A w ramach pozdrowień uśmiechy ze zdjęcia :)