Byłem tam wczesnym rankiem...Nie patrzyłem na zegarek bo nie mam takiego zwyczaju w górach. Zanim poszedłem do skrzynki najpierw popatrzyłem sobie na nia z daleka z pieknej perspektywy...Potem zlazłem ze skarpy i wpisałem sie.Chyba jedanak GPS poczeka.Musze kupić dobry aparat, tyle pieknych rzeczy umyka...Musze przyznać że skrzynki Wojtka są wzorcowe:) Estetyczne, pakowne, log zabezpieczony w oddzielnym małym pudełeczku - nie ma prawa zamoknąć.Zamaskowany jak należy przed okiem niewtajemniczonych ale geocachera woła wręcz z daleka:))) Znaleziona po mojemu tak jak wszystkie następne...Pozdrawiam:)))
Obrazki do tego wpisu:Widok z góry...Warto tam wleźć jak już tam będziecie jeden z piekniejszych mostów kolejki bieszczadzkiej...szkoda że nie jeździ...