2010-08-12 02:02
tATO
(4035)
- Komentarz
Szukałem i nie znalazłem. Ale też dobrej kujki ze sobą nie miałem, więc pewnie tam gdzieś jest.<br />
A wpisuje się głównie po to, żeby odwołać to co napisałem wcześniej o godzinach otwarcia parku. Otóż tym razem wszedłem do parku ok. 21:30. No i kopałem dłuższą chwilę. W końcu się poddałem i do bramy wróciłem o 21:55. Już myślałem, że niestety będę musiał skakać przez płot, ale okazało się, że tuż obok jest spora dziura. Tak się zastanawiam jaki jest sens zakładania tych kłodek, skoro płot jest taki dziurawy.<br />
Tak, czy owak można zdobywać też nocą.