Pomimo dużej ilości ludzi udało się
Zabrałem śmiecia lub to co już nim się stało - butelkę z mocno mętnym czymś w środku. Wymieniłem poszarpany worek na nowy i dorzuciłem większy woreczek strunowy na logbook, gdyż w ten mniejszy nie bardzo się mieścił (lekko napęczniały od wilgoci). Miejsce ukrycia - piękne. Dzięki.