2010-07-13 21:25
pawelko
(5948)
- Znaleziona
Wpis 18:00. Znakomita. Mam dobrą i złą wiadomość. Dobra to taka, że keszyk jest, a zła ,że brakowało mu pokrywki. Pewnie spadła komuś w czeluść pod kratką. Jedyne co mogłem zrobić, to wyciąłem dwa palce z winylowej rękawiczki - jednym logbook zabiezpieczyłem, a drugim (kciuk) zastąpiłem pokrywkę keszyka. Więcej nie dało się zrobić. Byłem w Toruniu okazjonalnie i nieprzygotowany specjalnie do serwisów. Pozdrawiam.