Wpisy do logu Przychodnia na Leczniczej 47x 2x 4x
2016-03-05 14:15 Wojtek. (3207) - Znaleziona
Z lektury poprzednich wpisów wynikało, że z podjęciem skrzyneczki nie powinno być problemu. I tak było w istocie: kesz w tematycznym maskowaniu szybo znalazł się w kieszeni, potem krótki spacer do pobliskiego parku i wpis do malutkiego logbooka. Odłożenie też nie przysporzyło problemów, bo przy sobocie ruch był niewielki. Oddaliłem się więc w stronę samochodu będąc przekonany, że byłem niemal niewidoczny. Aż tu nagle podjeżdża ktoś na rowerze pytając, czy udało się znaleźć... To Plebek, który miał mnie na oku i dla którego byłem jak na patelni... No cóż, mam jedynie nadzieję, że z wyjątkiem tak wytrawnych keszerów, moje/nasze zachowanie w terenie nie jest aż tak demaskujące. Kesza uważam za dobrego, a za bardzo miłe spotkanie i rozmowę o pasji, która nas łączy - jeszcze raz dziękuję.