Związany czasem miałem 15 minut aby dotrzeć do kesza spod głównego wejścia. Nie było to trudne gdyby nie fakt, że trzeba wrócić
biegiem pokonane 3/4 drogi, kesz, szybki wpis i na autobus. Nie wystarczyło czasu na inne kesze. Obóz zrobił piorunujące wrażenie, każdemu polecam zwiedzanie.