2010-03-25 16:00
ronja
(17253)
- Gevonden
Początek wyprawy i mały dramat. W pobliżu znalazłem zabitego psa. Ktoś go przywiązał do drzewa na pętli i dodatkowo zakłuł. Zgłosiłem sprawę policji. Pewnie sprawca się nie znajdzie. Oby szczezł ! Sama skrzynka OK, dobrze zniosła zimę. Bez wymiany. Na prośbę Alexa miałem dokładać nowe logbooki, ale z powodu psa wyleciało mi to.