2015-02-20 17:44 bamba (29501) - Znaleziona
Kesz nie dla każdego. Uważam, że trzeba sobie czymś zasłużyć. Jeszcze nie wiem czym, ale chyba sobie zasłużyłem Spotkanie w gronie greg273 i właścicielki z pewnością wykroczyło poza granice normalnego spotkanie keszerów i naprawdę było warto. Nagle się okazuje..a może i nie nagle tylko to wiadome od dawna, że 5 minut spędzone bez "chemii" = 5 godzinom spędzonym z "chemią" . Tylko proszę mnie źle nie zrozumieć, chodzi mi o chemię nie sztuczną tylko międzyludzką. Nie wiadomo kiedy czas popłynął i już trzeba było zbierać się do domku.
A najważniejsze, odnośnie kesza. Może i w główce coś sobie tam kombinowałem, że może to i tak powinno wyglądać, później sobie pomyślałem..ee bez jaj..później..no przecież na wszystko JĄ STAĆ!
Nie spojleruję dalej...warto się czasami wkupić w łaski, żeby podjąć różowego keszyka.
Mimo niezbyt młodego wieku i tak rączki mi się trzęsły chowając logbooka do pojemnika
Pozdrawiam serdecznie po "koniczynkowej" imprezie.