Świetna skrzynka podróżna. Zaliczona bez problemu. Natomiast jak już siedzieliśmy w aucie, to sobie patrze, a tu jakiś człowiek maca ławkę obok budynku, widać że niepowodzenie, więc wyciąga giepsa i maszeruje na właściwe kordy
Cóż życzyłem mu, pewnie zainteresowani wiedzą co życzyłem
Gość podziękował i odjechaliśmy. Ciekawe kto się zaloguje po nas
<br />
P.S. To już drugie dzisiaj spotkanie keszera w terenie. Wcześniej spotkaliśmy ekipę niemiecko-polską w Toruniu przy Młynie Richtera. Jakiś spotkaniowy dzień :)<br />
<br />
Pozdrawiamy<br />
Art_noise i Reniusia