Log entries Ostatni Dzwonek 6x 7x 3x
2014-11-08 21:46 Dezerter (3781) - Attended
...i dojechaliśmyCo tu dużo gadać. Zjawa, wiele wspomnień, samych najlepszych, pięknych. Pierwsza wizyta 06.06.2013...upłynęło 18 miesięcy 1 dzień i 23 godziny...Niby niewiele, a ile przeżyć. Pierwsze szlify, pierwsze zajefajne kesze, pierwszy off-road z Gotem...Był też "Opa Buggy Style!" I przede wszystkim ta pamiętna "Jesienna Deprecha". Niby tylko 10 nicków, a jaka kupa ludu! Ja Wam tego nie zapomnę, Agata Wam tego nie zapomni i Wy nie ważcie się zapominać!!! Ehh, to były czasy. Zaryzykuję stwierdzenie, że taka impra to się raczej nie powtórzy...Normalnie płacz i radość, poprzeplatane to wszystko. To tutaj, w początkach keszerskiej kariery poznaliśmy większość z Was - przyjaciół: Zjawy, Qferki squad, Got100, DriadaK, Konger, Boberki, Drachim i Kaczka, Wolfszpaki vel KabanosyDulus-y, pewnie byli też inni, gdzieś z emocji w pamięci utknęli. Ale spokojnie my nie zapominamy, nie zapomnimy. No i oczywiście "last but not least" Mama - kierowniczka całego "bałaganu" i Miszczu. Normalnie rekomendacja! Do zobaczenia w nowym miejscu, pewnie będzie łatwiej, liczymy że będzie częściej...i może jakaś...
Jesienna Deprecha 2...za rok, hę?
Kaśka, no to wiesz, ja szukam kochanki, a Ty...na torcie, to ta lewa kulka ma być większa. Ale tym razem, żeby całość taka większa jakby była, no wieszJa w tym czasie poudaje, coś tam, ten teges...
Pozdrawiamy wszystkich, którzy mieli przyjemność gościć u Zjawiaków. Nas na całe szczęście ta przyjemność nie ominęła. Ula i Tomek, dziękujemy! Pomyślności!
PS1. Był też Stefan, teraz leży jakiś taki zarzygany żul, hehe. Stefan też się wyprowadza?
PS2. Cholera! Nie zrobiliśmy certów z Deprechy... ;)
PS3. Zjawy, dopóty mnie nie zobaczycie, dopóki do J-D się nie wpiszecie ;)