Czy to normalne że keszyk leżał sobie obok drzewka i mókł? W środku wilgotno ale bez tragedii, wpis i wymiana fantów. Keszyka zakopałem i przysypałem liścmi przy podstawie drzewa, chyba nie powinien tak leżeć na wierzchu. Przykryty patykiem.
In:Żegań
Out:Żabka-już sprezentowana siostrze, zobaczymy czy dziala.