Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu Keszykówka    {{found}} 21x {{not_found}} 0x {{log_note}} 2x Photo 1x Galeria  

1341001 2014-07-13 18:12 rekomendacja ronja (user activity17277) - Znaleziona

Hello,

Wiedziałem wcześniej, co się święci. Zajechałem na start spokojnie, bez nerwów. Młodzież w blokach startowych, pierwsza ekipa w terenie. Posiedzę, zobaczę, niech się wszyscy wyszaleją. Emocje były przeogromne, ludzie przejęci wyzwaniem tak bardzo, że dwie ekipy nieopatrznie ujawniły hasło No nieźle, nieźle. Gdzieś na trasie zrobił się zator, czasy zaczęły się wydłużać. Dobrze, jest szansa, że gdy wyjdę w teren, to dam radę i nie polegnę W końcu wszyscy wrócili, dyszący lecz z uśmiechami. I przyjechała nieska. Znaczy się, będzie team i w razie czego ktoś oznaczy miejsce, gdzie zostaną moje zwłoki Lekki niepokój wzbudziła we mnie łatwość, z jaką nieska przeszła do czynów. Potem się okazało, że jechałem z wątroby i nadnerczy naraz, doświadczyłem ściany po trzecim etapie, żegnałem się z życiem i zamiast do mety wlokłem się w kierunku światła w tunelu. W przebłyskach świadomości widziałem nieskę drepczącą truchtem, uśmiechniętą i mówiącą, że dam radę. A wszystko to w 13 minut (!!!), które dla mnie były wiecznością. Tak, zrobiliśmy najszybszy czas trasy ! Sukces, ekstaza, nikt nam nie fiknął, nawet młode harpagany Bylibyśmy szybsi, ale zostaliśmy obarczeni obowiązkiem robienia fotek podpowiedzi, z racji wcześniejszego wejścia w posiadanie tajemnicy. Potem dostaliśmy punkty karne za tę znajomość, za wcześniejszą wiedzę o keszu oraz zawodowstwo nieski i moją siwą głowę. Wyszedł STF, z czego bardzo się cieszyliśmy Długo łapałem oddech, nawet nie wiedziałem, że tyle wody miałem w organizmie Świetny pomysł, bardzo nowatorski - przynajmniej u nas, stanowiący atrakcyjne uzupełnienie imprezy i podnoszący poprzeczkę dla kolejnych organizatorów WIO (co ostatnio przybrało niepokojące wymiary w Poznaniu. Strach będzie wsadzić klipsiaka do skrytki, takie cuda porobili). Gratulacje dla ojco-matek challengu. Było pięknie Nieska - dzięki za wspólną zabawę   Pzdr, Wojtek