2014-07-07 20:58 LadyMoon (5180) - Znaleziona
Moja 1100 skrzyneczka !!!!!!!!!!!!!!
Miejsce to oraz skrzynka była moim marzeniem od chyba 2 lat. Wciąż nie mogłam się tam wybrać. Tym razem bardzo spontanicznie podjęłam decyzję wyhaczając bilet do Wawki na 2 dni przed odjazdem za jedyne... 5 zł. Pretekstem do wizyty w Otwocku oprócz szpitala były odwiedziny Zenka - mojego kumpla i mojego - już tylko jednego - szczura, oddanego właśnie Zenkowi pod opiekę. (Sharley - świeć Panie nad Jego duszą [*] !!!)
Z Wawy Zachodniej odebrał mnie już wspomniany Zen. Miał tego dnia auto służbowe, zatem jak szepnął mi przy powitaniu " możemy jechać, gdzie tylko zechcesz"
Wow No to kierunek -> Zofiówka i kesz Ranwersa na pierwszy ogień.
Zenek - jak to mugol - z niepewną miną wlazł (bo go zmusiłam ) do środka, ale jak podeszliśmy w miejsce, gdzie należało "wejść głębiej w strukturę budynku", spojrzał na dalszą drogę do kesza - dość trudną, - i stwierdził "to ja potrzymam Ci torebkę"
No cóż..., zatem muszę tam wleźć sama,... A pajęczyny takie wstrętne...brrr
No i bezproblemowo oraz bezstresowo wlazłam. Uwielbiam takie wyzwania!!!
Za kilka sekund wymarzony kesz trafił w moje szponki.
Miejsce jest wspaniałe , takie jak uwielbiam a droga do kesza wręcz bajeczna...
Bardzo dziękuję i mocno pozdrawiam. Wrzucam zielsko, bo się należy za całokształt !!!