Wpisy do logu Kino Milenium 60x 0x 0x 1x Galeria
2014-05-26 20:56 gokglowczyce (1364) - Znaleziona
- Skoro piąta i herbatki to tylko fajfy w Adamku lub ewentualnie Ciechocinek - stwierdziła bez namysły Monikha i zanim Max zdążył powiedzieć cokolwiek rozległ się huk, zobaczył tylko krótki błysk i niebieski dym. Zanim się obejrzał już znajdował się w karczmie rodem z Dzikiego Zachodu. Nad stołem barowym dumnie wisiał szyld przybytku "Adam's Saloon" i był to jedyny element wystroju lokalu, który spełniał choćby podstawowe wymogi estetyczne. Cała reszta wyszynku była już jednak w dużo gorszym stanie. Po pobitym lustrze i ułomkach mebli barowych leżących tu i ówdzie można było wnosić iż dysputy tu prowadzone często kończyły się szybką wymianą argumentów nie zawsze merytorycznych. Tylko jeden stolik zajmowało czterech smutnych wąsatych panów, równie wymiętych jak kapelusze które ledwie trzymały się na ich mocno dymiących już głowach.
- Ups! Coś pomieszałam - wyszeptała Monikha, której strój również zmienił się na bardziej odpowiedni dla epoki. Była teraz ubrana w skórzane spodnie z frędzlami, wysokie buty z ostrogami oraz top ze związanej u dołu kraciastej koszuli. Max nie zdążył skomplementować ubioru przewodniczki, gdyż w tym momencie zza stołu podniósł się największy z zakapiorów.
- Czego tu? - zapytał, niemal grzecznie i gdyby nie wściekłość w oczach oraz butelka, którą sprawnie utrącił o stół, można by pomyśleć iż ma całkiem miłe i pokojowe zamiary...