2013-11-23 22:01
PaniMaga
(335)
- Znaleziona
Ojjj sama nie miałabym chyba żadnych szans... Stałam na szczycie schodów, rozglądając się na boki w poszukiwaniu potecjalnych kryjówek i nic sensownego nie przychodziło mi do głowy. Na szczęście nie byłam na spotkaniu sama i ktoś inny z ekipy rozkminił podpowiedź. Ale kesza tam nie było:D Też bym się zdziwiła na miejscu autorki:)
Po chwili okazało się, że ktoś się machnął przy odkładaniu i mikrus wrócił na swoje miejsce.