Kolejny kawałek lasu został przez nas odkryty, oj GPS zaczął strasznie wariować, a potencjalnych miejscówek multum... ale GPS został przywołany do porządku i jakoś wspólnymi siłami udało się dostrzec tę jedyną i słuszną skrytkę.
Nooo, jedna z większych skrzynek - to lubię, w dodatku pełna fantów, a jaki ładny logbook
Ostatnio edytowany 2013-11-24 17:20:44 przez użytkownika HazelEyes - w całości zmieniany 1 raz.