Kilkudniowa wizyta w Chojnicach w odwiedziny u kuzynki. Znaleziona na spacerze wieczorową porą. Logbook całkowicie przemoczony rozleciał mi się w rękach
. Żeby się móc wpisać wrzuciłem nowy minilogbook. Dzięki za pokazanie miejsca
Obrazki do tego wpisu:Logbook w domu już przesuszony ale i tak nie da się do końca rozwinąć