Keszyk znaleziony bo krótkiej chwili wypatrywania.Czytając wpisy poprzedników widze że te ławeczki to chyba non stop są oblegane przez jeden i ten sam skład bo my tez się załapaliśmy na dwóch typków którzy zamierzali tam spędzić z pół dnia
Pomnika nie stwierdzono! No chyba że umknął naszej uwadze.
Brak logbooka i jeśli dobrze pamiętam to ten był też wilgotny