Skrzynka została zarchiwizowana.

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

średnio. Pudełko w srodku mokre, logbook wilgotny, zawartość mokra (troche podsuszylismy). IN GK. Pudełko troche przypałowe. Miejsce - znowu na cmentarzu!

#727

Kesz znaleziony bez GPS po 10 minutach, stan pojemnika dobry, wilgoć niestety naturalnie dostaje się do środka i skrapla. Cmentarz bardzo spokojny. TFTC!

ciekawe miejsce. lekkoo przerażające.

szybko znaleziona, przyjemna skrzyneczka i to tuż pod nosem.pozdrawiam!

Znaleziona bez GPS.

Wpis jako Wanker69 - nick geocaching.

Znaleziona dwusystemowo. TFTC

Synchro z GC. Dziękuję za skrytkę.

Kolor skrzynki wydaje się trochę zbyt zwracający uwagę. Może zostać znaleziona przez niepowałane osoby. Może jakąś taśmą okleić?

Znaleziona z coleopter :)

skrzynka dosyć dobrze widoczna, choć i tak trochę poszukaliśmy. Pudełko wymaga uszczelnienia, a najlepiej wymiany (w środku wilgoć). Miejsce fajne, ale nad skrytką i jej ukryciem można trochę popracować. Wewnątrz całkiem sporo fantów. Dołożyłem żuczka. Znaleziona z RibesRubrum

Przyznam, ze spodziewałem się trochę więcej po tej skrzynce.

Jej kondycja pozostawia teraz wiele do życzenia.

TFTC

Dzięki za pokazanie tego miejsca...... jest jeszcze pare grobów ... TFTC!

fajny bursztynek i misiuznaleziona rodzinnie i szybciutko :)

znalezione :)

Pomimo panujacego mroku skrzynkę odnalazłem bez problemu. Faktycznie, rozmiar skrzynki robi wrażenie, acz kolwiek sceptycznie podchodzę do skrzynek znajdujących się na obszarze cmentarzy. TFTC

Miejsce i jego historia ciekawe ale ukrycie już nie.

TFTC

Naprawdę ciekawy pojemnik tylko czy przy jakimś sprzątaniu ktoś go po prostu nie potraktuje jako śmiecia?

TFTC! :)

Synchro z GC

Duże zaskoczenie wywołał u mnie pojemnik. Brawo za pomysłowość. Obawiam się, jak długo będzie się on opierał warunkom atmosferycznym, ale tak czy siak było to sprytne.

 

Kesz na współrzędnych nie sprawiał problemu ze znalezieniem.

 

In: Kryształ, karta

Out: moneta

TFTC!

Mimo znikomych informacji dotarliśmy i odszukaliśmy kesza bez GPS'a.
TFTC!

Zdobyta w ciepły wieczór z Pięknymlwem ;).

Zarówno sam cmentarz jak i droga do niego zrobiła na mnie duże wrażenie. Bardzo cicho i spokojnie.

IN: zielona obrączka

OUT: szklana kulka

(PS: Po powrocie do domu zostałam ostro zganiona przez mamę, bo to ponoć przynosi pecha, kiedy weźmie się do domu coś z cmentarza. Mam nadzieję, że to nie prawda, bo uwielbiam szklane kulki!)

Zgadzam się z makulo

Razem z mietio

samo schowanie skrzynki OK lecz skrzynka ma wiele do żeczenia w dzień może zostać wzięta za śmieć w środku chodzą robaki. Była dość wysoko i dzięki temu była narażona za wykrycie przez mugoli schowaliśmy niżej oczywiście to nie wina właściciela (niewiem czy nie zanisko)

Koordy idealne, co do metra, nawet na mojej cegłówceOdwiedzona ponownie w celu chapnięcia kreta.<br /> OUT:KRET PIES<br /> IN:KRET KULKA

GPS prowadził kilka metrów dalej. Zabrałem latareczke. Wrzuciłem notes, zestaw podkreślaczy, monete 1 frank i GK "Podaj dalej!". TFTC, Pozdrawiam!

Znaleziona w ładny słoneczny dzień

Bardzo fajna skrzynka, miejsce też ciekawe. Trzeba tylko pamiętać, że to ciągle czynny cmentarz.

zaliczone  bez wymiany,  zamurowany budynek budzi grozę

bez wymiany

Znaleziona jako ostatnia tego dnia.
W nocy miejsce robi wrażenie.

Pozdrawiamy Wiola i Robert

Znaleziona późną nocą w gęstym deszczu. Mroczne miejsce. TFTC!

Znaleziona bez większych problemów. Uliczka prowadzaca do cmentarza bardzo urokliwa, samo miejsce... no cóż - smutne.

Dobrze że takie miejsca nie popadają w zapomnienie, to żywe pomniki historii i tego co się działo podczas wojny. Dzięki za pokazanie miejsca.

Miejsce skłania do zadumy... Ktoś jednak pamięta o tym miejscu, bo wieczorem świeciło się kilka zniczy. Dzięki za pokazanie miejsca.

Dowiedziałem sie własnie ze mam cmetaz psychiatryczny za oknem ;p Pozdrawiam 

Sam nie wiem dlaczego mieliśmy chwilowy problem ze zlokalizowaniem kesza, bo miejse wyglądało na dosyć oczywiste, gdy już go znaleźliśmy. Skrzynka w dobrym stanie, dorzuciliśmy spinkę do włosów. Być może trzeba będzie pomyśleć nad lepszym zamaskowaniem, bo po paru kolejnych wizytach geocacherów będzie ją łatwo zauważyć. TFTC.

Lubię skrzyneczki, które można po prostu znaleźć. Sukces od razu. Dzięki.

Co do skrzyneczki ... materiał wykonania szybko koroduje ;). Była mokrawa w środku - wysuszyłem. Wymieniłem również woreczek, w którym był logbook. Co do miejsca ukrycia ... staj się co raz bardziej widoczne, za moment ktoś na nią "wejdzie" przypadkiem.

Sam cmentarz ponury, pewnie takie wrażenie wynika ze specyficznego rozproszenia grobów ... nie zawsze zadbanych.

Dookoła "zieleni" dużo, pięknie się aktualnie złocącej.

Dzięki za cach'yka.

 

Drugie podejście. Wczoraj zbyt wiele osób, by ryzykować. Dziś po zmroku nikt się nie szwędał i można było spokojnie penetrować cmentarz wraz z moją wierną towarzyszką keszowych wypraw na okoliczne cmentarze - 6-letnią córeczką:)

 Pozdrowienia dla dostawcy tortów, który poszukując Inter-Budu (z drugiej strony cmentarza na ulicy Czerwone Maki), trafił na cmentarz:)

 Pięknie opakowanie, elegancki lokbook. Gratulacje za pomysłowość:)

Skrzynka znaleziona bardzo szybko:)

Aktualnie stan jej jest bardzo dobry.

Bez wymiany.

Hehe, pierwszy raz do kesza podchodziłem jakoś rok temu.

Od tego czasu przy każdej wizycie Krakowa tam chodziłem i grzebałem dosłownie wszędzie(jako, że nigdy nie mogłem namierzyć tych kordów moim GPSem).

W końcu po parudziesięciu wyprawach w jedno miejsce i dwóch różnych podpowiedziach od keszerów skrzynka wpadła w moje ręce :))

Faktycznie, miejsce ukrycia prostsze niż mogłoby mi się zdawać. Najwidoczniej miałem strasznego pecha.

Kesz, można by było powiedzieć 'przeciętny', ale jednak za tyle emocji, których mi dostarczył, zasługuje na najwyższą ocenę :)

TFTC

Moja pierwsza znaleziona skrzynka:)

Niesamowite miejsce i jego historia, dzięki za pokazanie go i za skrytkę.

Znalazłem. Moja pierwsza skrytka. :D

Znaleziona wczoraj z Kasiorkiem i KinglukiemTrochę mokro w środku.

fainie ukryta , keszowałem jak zwykle z żonką , być może światło telefonu komórkowego ujawnia miejsce ukrycia, ale na pewno lepszą wskazówką jest snop światła księżycowegodziękujemy za kesza

Pierwsza, no i co za tym idzie prosta do znalezienia. ;)

szybko znaleziona skrzyneczka :)

pierwszy odnaleziony kesz. Polecam go szukać przy świetle z telefonu ;)

Będąc chwilę w Krakowie nie mogłem się oprzeć i pojechałem na tego kesza raz jeszcze. Ku mojemu zaskoczeniu kesz był w tym miejscu co szukałem ostatnio (wtedy go jakoś nie zobaczyłem, ale może i dobrze bo mógłbym przy wyjmowaniu go spalić). Teraz było puściusieńko więc bez problemu mogłem go zdobyć. Bardzo fajny kolor logbooka-chyba okładki. Wielkie dzięki za tego kesza.

znaleziona

ostatnia tego dnia...

Odwiedziłem ją 15 minut temu. Jest. Na potwierdzenie swojej obecności zostawiłem jojo "intersport".

Panie i panowie, z racji miejsca - żadnych łopat, siekier ani innych narzędzi nie potrzeba. Koordy starałem się maksymanie nakierować na miejsce ukrycia - które wg mnie jest chyba oczywiste. Rozumiem, że w okresie "wysokiego sezonu" może nie dało się spokojnie rozejrzeć i stąd trudności - zapraszam więc ponownie, dziś już nie było tam nikogo (choć znicze wokół płoną).

P.S. A gdzie by tam "jacyś stróże" mieli siedzieć? ;)

Dzień przed Wszystkimi Świętymi to nie był najlepszy pomysł na szukanie kesza. Może normalnie jest tam mało ludzi, ale wtedy było ich zatrzęsienie. Pod samą tablicę, żeby sie dostać musiałem dwa razy obejść cmentarz, bo ciągle tam ktoś stał. Przeszukałem miejsce gdzie mógł wg. mine być kesz, ale nie znalazłem. Prosze o sprawdzenie, bo z chęcią tam wrócę.

Niestety, szybko się ściemniło i do tego kesza dotarliśmy dopiero po ciemku. W takiej atmosferze miejsce wygląda bardzo upiornie... W świetle latarki dotarliśmy do pomnika i koordów, ale po oględzinach skrzynki nie znaleźliśmy. To nie znaczy, że jej tam nie ma - po prostu postanowiliśmy się wycofać ze względu na możliwość przyłapania przez jakichś stróżów. To musi dziwnie wyglądać jak dwóch kolesi z latarkami, plecakami i łopatą biega w nocy po zapuszczonym cmentarzu...

Już samo dojście było przyjemnością - dróżka usypana była czerwonymi i żółtymi liśćmi, szeleszczącymi pod stopami. Słońce rzucało nikły blask na groby. Piękne miejsce.

Zawsze byłem ciekaw dokąd prowadzi ta dróżka, więc już wiem :)

Skrzynka w doskonałym stanie. Widać, że po serwisie, bo logbook nowiutki. Bez wymiany. Pozdrawiam.

Skrzynka reaktywowana, gotowa do szukania. Powodzenia!

Znaleziona jako trzecia dzisiajCmentarz mocno klimatyczny... Robi wrazenie.

OUT: moneta 

IN: jojo i sloneczko

 

Amil i ekipa

Gdyby nie skrytka, nigdy nie dowiedzialbym sie o tym miejscu. To nie jest zwykly cmentarz - ma w sobie cos wyjatkowego. Lokalizacja warta odwiedzenia, zwlaszcza w sloneczny dzien.

Skrzyneczka znaleziona bardzo szybko. Bardzo ładne i spokojne miejsce :)

In/Out: Nic

Znaleziona dzisiejszego popołudnia po przebrnięciu przez błoto.. Ale nic nam nie straszneDziękuję za pokazanie miejsca. Taki "inny" ten cmentarz.. duży i pusty.
Skrzyneczce przydałby się chyba jakiś worek, bo nie posiada, a ja nie miałam przy sobie.
TFTC

Pierwsze podejscie nieudane.

Przydałby się lepszy opis miejsca ukrycia w części niekodowanej/niespojlerowej. Bo głupio tak na cmentarzu wszystko przetrząsać dookoła i niszczyc jak reglamin cmentarza nie za bardzo chyba na to pozwala.

Zdobyta (tylko razwspolnie z tATO & Ejohex team... Lubie jak mnie kesze prowadza w takie miejsca gdzie pewnie nie trafilbym ot tak,  nastrojowe miejsce, a bloki ruczaju nadchodza jak powolny atak entów. TFTC!

*1018*

Następny przystanek podczas wspólnego keszowania z tATO i Chat Noir. Ukłon dla założyciela za pokaznie kolejnego miejsca do którego tak po prostu człowiek nie trafia.... Tylko wpis TFTC

P.S. my też tylko raz tam byliśmy :P

t<br /> Odwiedziłem miejsce dwa razy: pierwszy raz za dnia zdobywając skrzynkę i drugi raz ciemną nocą, kiedy szukałem po zdobywanych dzisiaj keszach swojej zagubionej latarki. Sam nie wiem, kiedy cmentarz robił większe wrażenie. Chyba jednak nocą, bo w ciagu dnia uwaga zeszła na architekturę okolicznych budynków

Ale oblegana ta skrzyneczka Znaleziona z michs77.

IN: kompas, kasztanek

OUT: naszywka GC

TFTC!

Znaleziona razem z Asiulą podczas niedzielnego spaceru. Po wpisaniu się do logbooka, długo nie mogliśmy odłożyć skrzynki na miejsce, bo kręcili się ciągle jacyś ludzie. Po pewnym czasie i wymianie kilku spojrzeń doszliśmy wspólnie do wniosku, że oni też "z tej samej branży". 

Nie znałam tego miejsca, więc cieszę się, że skrzynka była pretekstem do przyjazdu tutaj. Dorzuciłam naszywkę z niuchaczem. Dzięki za skrzynkę.

Za pierwszym podejściem "odbiłem" się od radiowozu w postaci Cinquecenta ale po zwiedzeniu cmentarza okazało się, że r-wóz odjechał i już bez świadków.<br /> Interesujące i nie znane mi wcześniej miejsce. Dzięki za<br /> skrzynkę.

Ponowne bobrowanie dziś wieczorem wraz z Yomanem (z uwagi na jego pobyt w Polsce), w celu wydłubania kretów. W drodze powrotnej przygoda z Panami Policjantami :D

P.S. Ktoś dziubnął zapałki L&M? ;)

okT

Krety:  [o_k_T22] - Little Panda II from Dusit ZOO i Piesek Podróżnik zabrane przez Yoman'a

Zostawiłem Pieska Podróżnika, zafixowałem problem z woreczkiem (dzięki olo za sugestię) oraz "dziubnąłem" zapałki L&M, wylądują w next keszu ;)

Bardzo ciekawe miejsce, skłaniające do refleksji (masowy pochówek pacjentów szpitala oraz skawińskich Żydów zamordowanych przez htlerowców przy likwidacji szpitala w 1942 r.). Skrzynka znaleziona bez problemów.

out: gumowa bransoletka

in: 1 dirham (Zjednoczone Emiraty Arabskie)

Znaleziona nie kradziona :D

Piękne, acz zapomniane miejsce...

IN: Zapałki L&M, Kret Panda z DusitZOO

OUT: -

Przydałby się woreczek strunowy na logbook, nie miałem przy sobie.

Pozdrawiamy serdecznie

okT