Skrzynka została zarchiwizowana. (Zgłoszenie #13014)

Chyba już tylko archiwizacja. Po obiekcie nie ma śladu. Chyba wchłonął go pobliski supermarket

Powrót z MiszkaWu i wzorowym z wycieczki do Twierdzy Modlin. Mogliśmy wracać do domu przez Serock i Wyszków, ale przez Nasielsk też drogi nie nadrobiliśmy, a nowe drogi poznane, choć niestety już ciemną nocą. Po zmroku miejsce robi niepokojące wrażenie, przypomniał mi się spalony wiatrak z Frankensteina. Przy okazji zaszliśmy na dworzec, ależ tu nowocześnie i jak dużo pociągów zatrzymuje się w tym niewielkim miasteczku.

Wesoła wycieczka z wujkami Miszką i Psikiszkiem.

Skrzynka złapana wspólnie z Gorskybro podczas motoweekendu.  Najpierw wdrapaliśmy się na górę i przekopaliśmy "kuwetę" w której Meteor2017 ukrył kesza. Niestety bez powodzenia. Skoro już raz udało się odnaleźć skrzynkę postanowiliśmy przeszukać  poziom zero oraz drugą część młyna. Po chwili znaleźliśmy kesza właśnie w drugiej części ruin. Widocznie ktoś go musiał zrzucić z góry.  Skrzynkę ukryliśmy w jednej z dziur na dole ( mam nadzieję, że właściciel się nie obrazi ). Załączam spojler. Dzięki za kesza

Złapana wspólnie z QbhaQ na jednośladach. Dzięki za kesza

Tftc

Znaleziona z dzialo9. Młyn robi wrażenie. TFTC!

Rowerowa weekendówka na trasie Żyrardów - Modlin - Serock - Pułtusk - Gołymin - Nasielsk (dzień 2 - 104km)

Ponieważ miałem jeszcze trochę czasu do pociągu, podskoczyłem po kesza przy stacji. Przyjemnie się dziś w słońcu ta ruina prezentowała, kwiatki na parapecie, cegły z cegielni Ząbki...

Co do kesza, to przeszukałem górę i nic, wracając zauważyłem rozbebeszone pudełko na poziomie 0 przy wejściu. Skompletowałem pojemnik, pokrywkę, nawet logbook się znalazł (z wpisem jakiejś ekipy, co nie zalogowała online), ale bez fantów. Zaniosłem z powrotem na górę i zakopałem w piasku (w miejscu  które sam wcześniej przekopałem).

Myślę sobie, gdzie jest ten kesz... A tu słyszę wołanie Brym: "Mam!"Dzięki za skrzyneczkę. :)

Znaleziona.Towarzystwo poszło zwiedzać młyn w najciemniejszych zakamarkach - zupełnie nie wiem, po co.Ale wobec takiego obrotu zdarzeń, pojawiła się dla mnie szansa jedna na milion - aby znaleźć kesza! No i wpadł w moje łapki.Na dodatek z tego właściwego miejsca widoki są znacznie lepsze!TFTC. :)

Z Brym i Azymutem. Trochę źle odczytaliśmy podpowiedź ostatniego znalazcy i udaliśmy się z Azymutem w podziemia (a tu nie bylo za przyjemnie). W tym samym czasie kesz został odkryty i zdobyty przez Brym....

Dziękuję za pokazanie miejsca i przygodę - szkoda, że tak niewiele zostało z tej budowli :(

"co robisz?" "śpię" "no to chodź na FTF-a". No to poszłam... zamiast święcić dzień święty, dzięki Skrzyneczka zdobyta z Cezexem.

Chyba z dwa tygodnie się za tę skrzynkę zabierałem. A to pogoda nie ta, a to, a to Pomorska kuchnia mnie rozłożyła, a to kacW końcu jednak wziąłem się sposobem i umówiłem się z Iwonią by asekurowała mnie przy zdobywaniu i udało się już musiałem wstać i pojechać. Sama miejscówka świetna. Czekam na więcej skrzynek tylko drobna uwaga - pojemnik leżał sobie radośnie na wierzchu co skończyło by się jego rychłym zaginięciem więc jest w tym samym miejscu tylko pod ziemią. Jak to? A no jak już ktoś tam wejdzie to wszystko stanie się jasne. Zapraszam do wspólnego keszowania: odynsraven@gmail.com :)

Skrzynka została zaakceptowana przez OC-Team