Skrzynka została zarchiwizowana.

Skrzynka zniknęła! Proszę o sprawdzenie.

Yet another caching visit at this, very pleasant park. I came across plenty of ppl with children here. Still found a gap in strollers to successfully search the cache. Retrieved as found, probably not in its original spot. Many thanks for placing.

Udało się dojrzeć pomimo zmroku :)

Dobrze się maskuje. Pojemnik chyba od jakiegoś czasu nie jest już stacjonarny, ale całkiem nieźle się trzyma w swoim miejscu. Dziękujemy!

Ładnie się maskuje, chwilę tu na poszukiwaniach spędziliśmyDziękujemy!

Znaleziona pomimo, że szarzało:)

Park miły i przyjemny, no i nic więcej mi do głowy nie przychodzi :P

Szybko znaleziona "na placu budowy". Dzięki!

Podpowiedź znakomita chodź dała

Przyjemne miesce. Chwilę szukania i bingo :)

Mustangi Wrocław. Rozalka z tatą .Rozi.ADS

Znaleziona. Dziękuję :-)

 

Synchro z GC; znaleziona 05.04.2018; dziękuję 

Spodziewałem się masakrycznego wyzwania, mnóstwo ludzi, specyficzny obszar poszukiwań, więc jak to zrobić idealnie? Bez rekonesansu ani rusz, więc poszedłem na współrzędne. A tutaj zaskoczenie, kesz wytypowany w kilka sekund, wyczekałem dogodnej okazji i przyatakowałem delikwenta. Dziękuję za sympatyczną skrzyneczkę!

Na początku uznałem, że nie chce mi się grzebać w takim zabluszczonym terenie, ale idąc na autobus powrotny i przechodząc obok uznałem, że spróbuję jeszcze raz. I cieszę się, że się zatrzymałem.

Wakacyjne keszobranie z Mondar i Zuzka04Oj nie był to łatwy do podjęcia kesz. Mugole spacerujący po parku bardzo utrudniają sprawę, ale daliśmy radęTFTC! ;)

Wracając po pracowitym tygodniu we Wrocławiu odbiłem na chwilkę na Klecinę na krótki spacer po parku. Skrytka taka jak lubię, niby na widoku a jednak sprytnie ukryta. Maskowanie pierwsza klasa. TFT$

Maskowanie trochę się zniszczyło ale i tak ładnie się komponuje.

Szybka, łatwa i przyjemna

Ciekawe maskowanie i właściwie znaleziona przypadkiem - szukałem zupełnie w innym kierunku patrzenia

Znaleziona z Weroniką. Skrzynka trochę się opierała ale padła naszym łupem. Zrobiliśmy małe fiku-miku na placyku. 

#644

skrytka przeniesiona nieopodal poprzedniej lokalizacji. 

Znaleziona, maskowanie pierwsza klasa :) 

Z przyczajki niby zwiedzanie brzegu rzeki i hop. Szybki wpis i po sasiednią. TFTC

Fiku Miku, a właściwie hop hop i zdobyta :)

Fajna keszynka, chociaż maskowanie wymaga uzupełnienia. Dzięki! :) 

Zaliczony rowerowo wieczorową porą. Mimo późnej pory w parku sporo ludzi. Część maskowania się już słabo trzyma. Warto zaplanować jakiś mały przegląd.

Kesz szybko znaleziony przy okazji spaceru po okolicy. Takie skrytki lubię - przyjemne, ustronne miejsce i ciekawy sposób ukrycia. Niestety, elementy maskowania zaczynają się już odklejać od pojemnika. TFTC!

Znalezione na wycieczce Daruś z Tatą

Blejd696

Sprytne skitranie kesza :)Zastanawia mnie tez ta betonowa budowla bądź jej pozostałość. Co to było

Bardzo dziękuję za skrytkę!
Znaleziona w trakcie kilkuetapowego spaceru po Wrocławiu...

Synchro z GC...

Podjęta wspólnie z mimex i sarnov, mieliśmy dzisiaj czyścic mapę w innym rejonie, ale zamknęli nam bibliotekę, więc na szybko zmieniliśmy plany i padło na Klecinę. 

Sarnov szybko wypatrzyła kesza, fajnie zamaskowany. TFTC :) 

Mieliśmy (wraz z mixen6 i sarnov) na dzisiaj trochę inne plany, ale okazało się, że godziny otwarcia biblioteki są nieubłagane i zmieniliśmy nasz rejon poszukiwan na Klecinę. 

To był nasz pierwszy kesz, najpierw z mixenem trochę źle szukaliśmy, ale sarnov szybko wypatrzył kesza. Akurat nikogo w okolicy nie było, więc po szybkim wpisie ruszyliśmy dalej. TFTC :)

znaleziona jakoś jesienią. synchro z GC

Podrodze do domu ladny park zaliczony z dagmarka13 tftc

 

Szybkow drodze powrotnej z zamku Topacz w deszczu roeerowo synchro z gc

⌚16:44 Jak zawsze zaległy log:

Pierwsze oznaki wiosny wyciągnęły mnie na przejażdżkę rowerową po pracy. Za cel obrałem Klecinę i dwa kesze tam się znajdujące.
Ten fajnie zamaskowany keszyk padł jako drugi. Dobrze, że nie był blisko placu zabaw, bo facet kręcący się przy takowym w dzisiejszych czasach...

crow&mom dzięki wielkie za kesza ❗

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Przerwa w wykładach? Trzeba ją jakoś spożytkować! Wspólnie z Xraizok postanowiliśmy wyczyścić okoliczny teren.
Tutaj również chwile nam zeszło- maskowanie które rzeczywiście jak piszą poprzednicy łatwo przeoczyć :) 
Dziekuje i pozdrawiam

W dniu dzisiejszym kesz powinien mieć dodatkowy atrybut 'można zabrać łyżwy'. Śliczne maskowanie, bardzo mi się podobało. Dziękuję i pozdrawiam.

Maskowanie bardzo dobre, za pierwszym razem je przegapiłem. Na szczęści kordy są dokładne więc wróciłem na miejsce i obserwowałem. Dzięki.

W zasadzie błyskawicznie znaleziona, gorzej z podjęciem. Na ławce siedziała jakaś parka ale na szczęście po chwili się oddalili a my mogliśmy zacząć działać. Maskowanie bardzo ładne, jednak z mocowaniem jest coś nie halo, trzyma się na słowo honoru. Zalecamy szybki serwisik on site. Dzięki!

Podjęta z xytrasem, dziękuję za skrzynkę i pozdrawiam!

Trochę czasu tu zeszło. Po ciemku z latarka byłoby łatwiej, gdyby był na miejscu. Na szczęście znaleziony, gdzieś w suchych liściach. Przymocowany tym co posiadaliśmy mniej więcej tak jak powinien być. Info do założyciela poszło o sprawdzenie i poprawienie mocowania. Maskowanie super. Dziękuję za znakomitą skrzyneczkę.

Skrzynka założona prawie "pod nosem" a jakoś daleko miałem do niej.
Park Kleciński długi czas był dla mnie nieznanym miejscem. Pierwszy raz tu byłem jak Krogulec założył mulciaka po drugiej stronie parku.
Z tym miejscem jednak w pamięć mi zapadła opowieść Macieja Łagiewskiego o pałacyku Schottlandera, fundatora Parku Południowego oraz właściciela cukrowni Klecina.
Front Arii Czerwonej po dojściu do Kleciny odnalazł w piwnicach pałacyku bogate składy wina w beczkach. Żołnierze nie reagowali na rozkazy, nie potrafili przejść obok tych piwnic obojętnie i pójść dalej. Ponieważ na trzy dni załamał się front od strony południa to dowództwo szturmu podjęło decyzję o wysadzeniu pałacyku w powietrze. Wybuch był tak silny, że kamienie z fundamentów pałacu przeleciały na drugą stronę rzeki Ślęza. Można je spotkać do dzisiaj.
Szkoda, że to się tak skończyło.
Obok kordów zainteresował mnie też betonowy blok obok rzeki. Ciekawe co to było?
Dziękuję za kesza z pięknym maskowaniem

Jakoś los mnie tak rzucił na dwa kesze autorki, które były w dziennym planie nie od dziś. Po podejściu do pierwszego stwierdziłem, że przyjadę na koordy gdy się ściemni. Mugoli za wiele i trochę przypał - szkoda bardzo było by spalić. No to jadę na małe fiku mikuKesz obczajony bardzo szybko tylko tu też mugole. I czort z tymi którzy przechodzą, biegną, jadą na rowerze. Niedaleko kesza rozbił się mały obóz. Jedzenie picie, ognisko, kiełbaski... Przeczekam ich. Po 40 minutach pożałowałem swojego postanowienia, ale jak się już coś powiedziało... Jakoś mi się nie spieszyło. Park bardzo urokliwy, a i wygrzać kości na ostatkach słońca nim pojedzie się do roboty i z niej wróci będzie ciemno też warto. Przeczekałem. Słońce zachodziło i rodzinka grzecznie się spakowała i poszła. 

Zabawna sytuacja bo idąc przez park widziałem dzieci które zbierały kasztany. Nie ukrywana radocha ze znalezienia każdego rewelacyjna - pomimo, że pokaźna reklamówka była nimi zapełniona to każdy kolejny wywoływał taki sam entuzjazm. Gdybyśmy my dorośli byli jak dzieci tak szczerzy, tak nieskażeni niczym i tak nastawieni do życia świat byłby dużo lepszy, ale nie będziemy. Po to się dorośleje, żeby utrudniać sobie życie codziennie i w każdej godzinie ;)

Samego kesza długo nie jedynie podjęcie zajęło mi chwilę. Bardzo ciekawy pomysł na maskowanie ( choć może za jakiś czas trzeba będzie popracować nad innym spoiwem ) , niestandardowe miejsce ukrycia - świetna sprawa. 

Serdecznie dziękuję za wyciągnięcie mnie na spacer i okazję do połażenia, posiedzenia, podumania, posiedzenia na ławce, poobserwowania . 

Pozdrawiam

Poranna wycieczka rowerowa zagnała mnie aż tu. Aż, bo to ładny kawałek od mojego domu a potem drugi ładny do pracy. W parku byłam pierwszy raz w życiu i po chwili nawet spotkałam znajomą sprzed lat. Co Ty tutaj robisz? - padło. A tak sobie spaceruję ha ha ha.
Patrzę i szukam i znowu patrzę i nie widzę, aż w końcu udało się dojrzeć ładnie zamaskowanego kesza. Pomimo wielu spacerujących mugoli udało się znaleźć krótką chwilę zarówno na podjęcie jak i odłożenie. Dziękuję i pozdrawiam!

TTF! Skrzynka znaleziona po jakimś kwadransie łażenia po drzewie. Ukryta niezwykle pomysłowo. Niestety z braku czegokolwiek do pisania zostawiliśmy tylko odcisk palca ;) 

Kesz znaleziony i zalogowany.

{STF} Pierwszy raz mi się zdarzyło wstać po imprezie i na wieść o skrzynce wsiąść na rower i do przodu.niecałe trzy km a już i tak byłem drugi. Dzięki za skrzyneczkę i fajny certyfikat, pierwszy raz wjechałem do tego parku a pięknie tutaj.

[FTF] poranny razem z Alą:) Szybka akcja na kordach:) Piękny park, zawsze lubiłem tu jeździć na kesze. Skrzyneczka misterna robota - bardzo nam się spodobała:) Zabraliśmy ładny kolorowy certyfikat.

Dziękujemy i pozdrawiamy!

 

Keszyk znaleziony wraz z Lupim - zaległy wpis :)

dziękujemy i pozdrawiamy!

Podczas szybkiego, nocnego, mroznego spaceru. Przynajmniej bez swiadkow!