Skrzynka została zarchiwizowana.

j/n

Bardzo dziękuję za pokazanie miejsca i założenie skrzyneczki. Znaleziona wspólnie z moim najlepszym team'owym kompanem- Badzią Gadzią- podczas pięciodniowego rodzinnego namiotowania w okolicy"Leśne Trupy" jak to zasłyszałem- zdobyte w całości Dzięki :)

Kesza ewidentnie nie było- trzeba było uważać na potłuczone szkło. Reaktywacji również nie znaleźliśmy, więc umieściliśmy w dziupelce swoją (po prawej od ambony- prawdopodobnie w tym samym miejscu co Wesker)

Ambonka zwiedzona, butelki poprzerzucane, tylko "kamyczków" z foto już nie uświadczyłem, podobnie jak i kesza. Zrobiłem mikro reaktywację w dziupli drzewa obok drewnianej konstrukcji (po prawej). Dzięki.

Tu poszla reaktywacja ,wyzej.Namiotujac w poblizu , udalo sie zrealizowac plany z zeszlego roku. W doborowym.towarzystwie m_si i gromady kleszczy, udalo sie zrobic 100% dostepnych keszy ! Miejsca wymagajace, najmilsze jest zachodnie skrzydełkopozostale partie sowy czasami hardkoroweBardzo dziękuję za chwilę z keszem.

Zawsze miło odwiedzić tak piękne okoliczności przyrody, jakie prezentują nam lasy w tych rejonach ;)

Dla pewności sprawdziłem obie . Druga pusta . Dzięki

Hehe niezły dowcipPodobnego kesza założyłem na peelce ;)

Ładne miejsce, a burza zaczyna nas ścigać. Dziękuję.

Kontynuacja znakomitego leśnego projektu :)

Kolejny dzień spaceru w dobrej pogodzie z ciekawymi skrzynkami :)

Dzięki :)

Przeprowadzono procedurę adopcji skrzynki. Dotychczasowym właścicielem był Sir Black . Nowym właścicielem został użytkownik gokglowczyce.

Śmieszne maskowanie i podpowiedź też.Skrzyneczka znaleziona.Pozdrawiam

Maskowanie za 0,70 zł ;) 

Dzięki za kesza!

Może i patent ale jednak nie w lesie na to miejsce. Nie oceniam ;(

Poprzednicy napisali juz wszystko :)

Znaleziona z Rauszem, Pichem i Wloczykijem. TFTC.

No dość kontrowersyjny sposób ukrycia...

TFTC! 

Znaleziona razem z Biedakiem na weekendowym szlaku Leśnych Tropów Niestety słaby pomysł na kesza w takim miejscu...

Znaleziona razem z aśkowski na weekendowym szlaku Leśnych TropówHmm, sam nie wiem, co napisać o tym keszu... pomysł może i oryginalny, ale moim zdaniem mija się z ideą geocachingu. Podobnie jak uhuhu, zakładając kesza w tym miejscu, zdecydowanie zabrałbym TO ze sobą... niemniej dziękuję za kesza.

dzięki za kesza

Po gałęziach kozły fika,
chętnie zjada tłuszcz z patyka,
na śniadania i obiady
spod kory dłubie owady- czyta Marcin

i w tym momencie odpowiedź odezwała się z lasu 

Znaleziona z MPG i Straznikiem w trakcie deszczowej wyprawy na Sowę. 

Piekna okolica sie rozciaga obok kesza. Dziekuje za kesza.

Maskowanie tak bardzo nieleśne, że... nie wiem, co napisać. Może tylko tyle, że ja, zakładając, zabrałbym to stamtąd i tyle. Za kesza dziękuję.

Znalazłem bez podpowiedzi kodowanej, ale bez spoilera by się nie udało. Ogólnie koordy grać nie chciały. Maskowanie ciekawe, ale chyba nie jestem zwolennikiem tego typu rozwiązań. Dzięki za kesz!

Krótkie plażowanie nad naszym morzem, wydmy i Leśne Tropy w pojedynkę. Pozdrawiam i dziękuję.

Skrzyneczka złapana na jednodniowym wypadzie na tropy. Dziękujemy bardzo za skrzyneczkę i za cały projekt.

Skrzyneczka znaleziona razem z żonką, podczas wypadu na przepiękne Kaszuby, a dokładniej na Sòwkę. Pozdrawiam i dziękuję - Wrzos!

Jak już poznałem właściwe miejsce ukrycia to następnego dnia wróciłem i skrzynka moja

Dziś nastąpiła zmiana miejsca ukrycia skrzynki.

Kicha, konsultowałem co nieco, wszystko wskazuje że kesza wcieło.

Sobotnia wyprawa w słońcu, dziękuję za skrzynkę :)

Znalezione razem z Sir Black podczas pierwszego dnia poszukiwań. TFTC.

"Leśne tropienie" z Agatą. Tych obiektów tutaj sporo, o pomyłkę nietrudnoKesz sprawnie wydobyty - dziękuję.

Dobrze że przeczytaliśmy opis w trakcie wędrówki bo nie nadrabialiśmy drogiMiejsce wytypowane z daleka, wpis to już tylko formalność. Dziękuję!

Skrzynka podjęta nie bez problemów i telefonu do przyjaciela. Mała modyfikacja miejsca ukrycia za zgodą i po konsultacji z właścicielem.

Mikrus znaleziony w czasie poszukiwania "Leśnych Tropów BIS". Chciałem bardzo zdążyć przed długo weekendowymi korkami na naszych drogach, by bezstresowo dotrzeć w damnickie lasy ponownie. Pogoda, choć wietrzna nieco, to jednak bardzo sprzyjała poszukiwaniom (muchy i komary miały trudniej).
Z daleka domyślałem się, który obiekt skrywa mikrusa i wcale mnie to jakoś nie cieszyło... Cóż, przeszukanie takiego giganta musi trwać.
TFTC.

Skrzyneczka złapana wspólnie z Jed Team podczas inauguracji projektu. Dziękuję bardzo.

Skrzynka znaleziona w ramach inauguracji projektu Leśne Tropy.
Dzięki za kesza i za pokazanie miejsca.

Skrzyneczka podjęta w wesołym towarzystwie podczas inauguracji projektu Leśne Tropy. TFTC :)

Miejsce odwiedzone w trakcie tuptania silną grupą po projekcie Sowa, czyli Leśne Tropy :)

Dzięki za pokazanie miejsca i założenie keszyka!

THX

(FTF)

Ten kesz to była masakra. Szukanie wspólne i nic, później każdy samodzielnie i nic.
Wielogodzinne zmagania na Leśnych Tropach w doborowym towarzystwie - wielkie dzięki za znakomitą zabawę  Pozdr.

Leśne Tropy w świetnej kompanii, z abigeo (OC/GC), Copiesem (system HAU-HAU), PGC-Team (GC), night_time (OC/GC), Wishmasterem (GC). Mieliśmy super przygodę. Ponad 30 km w nogach, kilkanaście godzin w trasie, kilka FTF-ów, reszta znalezień głównie jako STF lub TTF. No i Finał + 3 Bonusy nasze !!! Warto było pojechać. Wyrazy uznania i szacunku dla Organizatorów i Autorów keszy, podziękowania dla LP, wszystkich biegających po lesie keszerów za spotkania, małą rywalizację i pogaduszki na trasie, a później przy ognisku. Piękny projekt wyszedł - w sam raz do nominacji na GS roku

Pierwotny wybór obiektu błędny, za to Copies miał sesję fotograficzną w stylu postindustrialnego Mad-Maxa  Potem korekta celu, strasznie długie poszukiwania, telefon do przyjaciela i w końcu znalezienie. Byliśmy bliscy porzucenia poszukiwań. Pzdr, Wojtek

Podziękowania za skrytkę! :)

Kiedy dotarliśmy na miejsce startu, nieco spóźnieni - o godzinie 2-ej oraz kiedy zobaczyliśmy wpisy silnych ekip w logach, w najśmielszych snach nie śniło nam się, że dzień zakończymy takim sukcesem :)
W ekipie lubusko-wielkopolsko-zachodniopomorskiej znaleźliśmy ponad 50 keszy, 12 FTF-ów w tym 3 w małych finałach i jeden w tym najważniejszym :)
Podziękowania dla całej ekipy za zgodną współpracę, współuczestnikom za mobilizację, a organizatorom za stworzenie ŚWIETNEGO projektu! :)

Tyle świetnych keszy spotkać jednego dnia to naprawdę rzadkość.
Nie wiem/nie pamiętam, który powinienem wyróżnić.
Na pewno wyróżnienie dla całego projektu i paru skrytek, które mi osobiście najbardziej utkwiły w pamięci.

Jeszcze raz - DZIĘKUJĘ! :)

Kesz podjęty silną ekipą GeoPomorze podczas inauguracji projektu "Leśne Tropy" (zaległy wpis). Dzięki za niezłą zabawę. TFTC.

[FTF] Czas rozpocząć przygodę z "Leśnymi Tropami". Mocna ekipa GeoPomorze kilka minut po 1:00 wyruszyła na trasę aby zobaczyć jakie skarby  skrywają lasy Nadleśnictwa Damnica.

Kesz zdobyty w teamie powiększonym o jednego przedstawiciela GC braci z Gdańska. Znając pomysłowość i upodobania autora skrzynki do mikrusów podołaliśmy wyzwaniu.  Dziękuję za skrzyneczkę.

Kesz zdobyty silną ekipą, trochę musiałem odpocząć pod amboną, więc podjęcie w roli obserwatora. TFTCTFTC

[FTF] 

i stowarzysze były w okolicy :)

a ogólnie: Miło było:)mimo teoretycznie dnia pracującego kilka ekip zdecydowało się na "spacer" już od 1 w nocy, kiedy to został odpalony projekt. Nasz sprawdzony skład GeoPomorza w składzie Baloniarz, Harpus, Wolny i ja również nie zawiódł i gdy pewnie reszta Polski spała, żwawo ruszyła na trasę. Łącznie zrobiliśmy ponad 30 km pieszo co zajęło ok. 12 h, po drodze śmiejąc się, dyskutując, no i co najważniejsze, bawiąc przy poszukiwaniu kolejnych keszy. A te oczywiście na najwyższym poziomie, co sprawiało wiele radości i satysfakcji. Noc krótka, więc zdecydowana większość trasy za dnia, ale na jedyną nocną skrzynkę stawiłem się jak trzeba. Polecam waśnie tak, bo mimo znanej wszystkim zasady, finał jest naprawdę uroczy i zaskakujący:)W tym miejscu nie można zapomnieć również o podziękowaniach dla założycieli, którzy odwalili kawał dobrej roboty. Jednak mogą być pewni, że po pierwszym spotkaniowym rzucie pojawią się kolejne ekipy z Polski:)Odrębne podziękowania dla Pawła, który dwoił się i troił, aby wszystko wyszło jak najlepiej:)To na co warto również zwrócić uwagę to udział w części oficjalnej, a później tej mniej oficjalnej wielu przedstawicieli tutejszych służb leśnych:)Dzięki ich uprzejmości i gościnności mogliśmy ciut więcej, a ognisko z zaopatrzeniem trwało do późnych godzin nocnych. Kończąc również zauważam, że sami uczestnicy, bez względu na wyznanie, potrafili się ze sobą świetnie dogadywać, czasem i wspólnie robiąc teamy. Szkoda że po raz kolejny góra GC zachowuje się jak dzieci i psuje święto tym, którzy w takich przepychankach brać udziału nie chcą. jeszcze raz dzięki za wszystko i do następnego :)