Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

nie udało się

z An Na. Pomysł super, dzięki.

LOGBOOK MOKRY!!!

Z Narahdarm. Przynajmniej tutaj nie potrzeba być wysokim ;)

ZnakomitaDzięki za kesza!

pomysł na kesza wyjądkowy aż załuje że w Warszawie nie ma takich keszy :)

Znaleziona z MW w trakcie spaceru po Łodzi.

Podejmowanie podobnej skrzynki skończyło się sporym efektem akustycznym. Tu już zachowaliśmy czujność. Znakomita - znaleziona po sympatycznym spotkaniu Płyńmy dalej ... , dzięki!

Takie mikro, że prawie nano :). Namierzona sprawnie, podjęcie mimo późnej pory trwało trochę dłużej, dobranie się do logbooka wymagało użycia preferowanego przez mojego towarzysza fortelu ZERO. Fajny patent, TFTC!

Niezłe mikro. Szukałem razem z fajna Asia. Było super.

Najmniejsze mikro, jakie widziałem do tej pory. Świetne.

Ciekawa skrzyneczka podjęta w miłym towarzystwie. Dzięki

Szybko bez problemu, dzięki bardzo !!! 

Kesz podjęty dosyć sprawnie. Z daleka już wiedzieliśmy, że to będzie akurat tutaj. Maskowanie rewelacyjne. Pomysł kapitalny.

To, co obecnie dzieje się w okolicy, znacząco ułatwia podjęcie tej skrzyneczki. Ciekawie skitrany keszyk. Jednak pomimo dwukrotnego podejścia nie zdołałam dostać się do logbooka, więc wpisu brak. Jak coś to mogę podesłać na priv focię maskowania, potwierdzającą znalezienie. TFTC:)

Z czasem człowiek staje się wyczulony na Plebkowe maskowania i widzi je z daleka swym hiper-ultra-super-turbo-zmysłem keszerskim. Co prawda ten sam zmysł nie ostrzegł mnie o tym, że nie ma supełka na końcu logbooka, więc stałem jak kołek na środku chodnika i za pomocą korkociąga ze scyzoryka nawlekałem kartki na nitkę. Zawiązałem potrójnego szyjościskacza, więc kartki nie powinny znowu zjechać. Oczywiście po całej akcji się skołowałem i nie mogłem znaleźć w kieszeniach spodni strunówki, w której był logbook... Przynajmniej zrobiłem tyle dobrego, że oddałem strunówkę właścicielowi.

Bardzo fajne maskowanie. Pozdrawiam.

niedzielny poranek to idealna pora na podejmowanie takich skrzynek. miasto opustoszałe, przez chwilę czułem się jak Will Smith w "Jestem legendą". kiedyś już próbowałem zgarnąć tego kesza, ale odbiłem się od ceglanych ścian. teraz bez problemu, bo wiedziałem czego szukać (nie, nikt mi nie powiedział, sam po czasie na to wpadłem). i nawet FTF poreaktywacyjny się trafił. dzięki!

Suchy logbook dorzuciłem i proszę o dokładne zakręcanie pojemnika.
Dziękuje i powodzenia

Fajny keszyk tylko bardzo malutki i zamoczony:)

Podjęta w stałym składzie i również znaleziona przez mnie ^ ^ Trzeba si e było trochę nagłowić jak poradzić sobie z "wydostaniem" kesza ale trochę sprytu i poszło gładko. Gratuluje pomysłu ;3 Z uwagi an to iż poprzedni logbook był przemoczony dorzuciliśmy prowizoryczny więc dalej można się wpisywać ^u^

Chwilę trzeba było poczekać jak sobie ludzie przejdą i skrzyneczka podjęta ^ ^  fajne maskowanie 

Hmm - dziwny keszyk. Lilalu znalazła, ja bym tego nie tykał. Do logbooka nie udało się wpisać. Na zdjęciu tego nie widać, ale to białe w rogu strunówki to papierowa papka. Czegoś tak małego na podmiankę nie mieliśmy, a i tak z tym oryginalnym do środka by się nie zmieścił.

Ty to masz łeb Plebek. Chwila namysłu i skrzyneczka podjęta choć trzeba było poczekac az okoliczni turyści sobie przejdą :)

Maskowanie swietneAle potrzebny serwis... log zamókł...

Udało się szybki i sprawnie:)

Skrzynka super wkomponowana w miasto!

Szybko i sprawnie, lubię takie patenty :)

Znaleziona z Agathą. 

Łódź z Miśkiem. Fajna skrzynka:) Dziękuję i pozdrawiam!

Ile już razy miałem zamiar podjąć tego kesza to po prostu poezja, zawsze mugole przeszkadzali w tym przedsięwzięciu, lecz dzisiaj udało się. Dzięki za skrzynkę.

Udało się na tyle skutecznie samozamaskować, że nawet podróżni z przystanku nie stanowili przeszkody.
Małe toto chyba przesadnie, zwłaszcza dziennik.
Dzięki za historię!

Spontaniczna skrzynka, na spontanicznym spotkaniu, tuż przed spontanicznym piwem ;) 

Sztuczny tłum był konieczny przy jej podejmowaniu! Dobrze, że było z kim go stworzyć :)

Złapana podczas wieczornego spotkania z keszerami z Łodzi i okolicy ;>
Maskowanie dokładnie takie jakiego można było się spodziewać po autorze
Polecam ;)

Byłem tutaj już na zwiadzie dobre kilkanaście dni temu. Niestety wtedy było wokół mnie bardzo dużo obcych ludzi i nawet we dwoje z anoriell nie mogliśmy zrobić dobrego własnego tłoku.

Dziś jednak w dużej grupie kszerskiej zrobiliśmy taki auto-tłok, że skrzynka została podjęta w mgnieniu oka :)

TFTC + ocena znakomita za ciekawy sposób ukrycia!

Znaleziona w mocnej łódzkiej ekipie. Maskowanie szybko rozkminione a nocna pora i robienie sztucznego tłumu tylko ułatwiało sprawę. Zrobiliśmy szybki wpis i ruszyliśmy przez chmielowe doliny na remontowanej pietrynie :D

Maskowanie świetnePodjęty szybko i sprawnie razem z ekipą w ramach spontanicznego keszerskiego spotkania :)

Trudno o lepszy czas na podejmowanie takiej skrzyneczki niż wczesne popołudnie w dżdżystą Niedzielę Wielkanocną. Podjęte w niezawodnym towarzystwie Rysiaaa. TFTC!

Głucha noc, więc poszło sprawnie. Miło, że typa patrzącego na obraz z kamery niespacjalnie interesuje, to co ogląda i błyskające koguty nie musiały przerywać procesu keszerskiego.

Dzięki!

lokalizacja kretyńska - tylko czekać na pytanie od texas rangerów czy innych robocopów o niszczenie mienia - plus wielki brat na ścianie wybiórczej

Nie wiem, jak tego kesza można podjąć w dzień, ale jakoś się poprzednikom udało, bo najmniejszy-logbook-jaki-widziałam grzecznie na mnie czekał. Udało się dzisiaj po drodze do domu, cała akcja trwała z minutęDzięki!

Po za tym, że zaczęłam majstrować nie w tym miejscu i coś odkręciłam, choć nie powinnam, to potem po przemieszczeniu znalezienie odpowiedniego ukrycia było prosteCiężko niestety było się dostać do logbooka. OdhaczonaMaskowanie świetne!

A ja w biały dzień na luzie ok 18-19tej. Akurat miałem dobre momenty, zę raz - autobus zabierał gapiów, dwa - nikt nie szedł z obydwu stron a trzy.. nie było w ogóle aut wiec jakoś dałem radę. Ale trudno było dostać się do logbooka.. ktoś użył dużej siły aby to umieścić na miejscu i stąd moje meczenie się z tym dobre 10-15minut. Logbook prawie jak na 'Centralnej'w top najmniejszychPodjęte z dziewczyną ;)

Za pierwszym razem nie udało mi się namierzyć skrzynki. Dzisiaj późnym wieczorem kesz padł od pierwszego strzału. Okolica całkowicie pusta więc bez problemu dokonałem wpisu do logbooka i odłożyłem kesza.

Skrzynka znaleziona zaraz po tym jak autobus zabrał ludzi z przystanku, więc nikt nie przeszkadzał w działaniu. Skrzynkę oceniam jako "Wykrochmalona w kosmos". Dzięki.

Trochę błądziliśmy wzrokiem. Jak już się zauważy to idzie gładko. Mam rozumieć, że wielkość pojemnika ma nie zwracać uwagi w razie użycia.

Tym razem młodzież się wykazała pokonując starą keszerską brać.Dzięki za kesza.

Baaardzo ciekawe ukrycie! Dobrze, że zaraz przyjechał autobus i zabrał wszystkich obserwatorów.POLECAM!

Trochę czasu zajęło, nawet nie tyle szukanie kesza, co znalezienie stosownej okazji do jego wygarnięcia, bo jest baaaardzo na widoku (będąc za razem całkowicie niewidocznym). Ludziska się kręcą, obserwują z drugiej strony ulicy. Jednym słowem nie było lekko, ale też nikt nie mówił, że ma być. 

Nieznaleziona podczas spontanicznego wypadu do Łodzi - "miasta żółtych biedronek" tzw. biedronek mączniakówek.

Niestety nie udało się, ale mamy takie podejrzenia, że znaleźliśmy miejsce, w którym kesz był. Wydaje nam się, że skrzyneczka mogła zaginąć. Jeśli założyciel chce szerszą informację prosimy o maila. Nie chcemy spoilerować.

znaleziona z krótkofalółkądzięki za kesza

Znaleziona dość szybko, chociaż do podjęcia musiałam wykorzystać dzaczka. Logbook przemoczony :)
Dziękuję i pozdrawiam!
Karolina SQ9KFS

Zdobyta podczas wieczornego wypadu do sklepu.
Świetne maskowanie i przyznam, że złapana za drugim lub nawet trzecim razem z tytułu zbyt wielu mugoli.

Znaleziona już jakiś czas temu, ale z zapomnienia wpisuję dopiero teraz. Kesz był podjęty dosyć spontanicznie w towarzystwie znajomych. Było dosyc zabawnie, gdyż stwierdzili, że genialnym pomysłem będzie jeśli zagadają ludzi na przystanku, aby odwrócić ich uwagę. Może nie było to zbyt efektywne, ale ale widok jak się tym przejęli i zaangażowali był pocieszny. Pozdrawiam

Ekstra maskowanie! Musiałem chwile pomyśleć ale mimo starań i tak potrzebna była drobna podpowiedź :)

Podjęta za 3razem (oczywiście po to by nie spalić kesza).  Maskowanie fajne, spodziewałem się nieco innego, ale jakoś poszło. Fajnie że jest skrzynka która pokazuje ten budynek, zawsze jest troche w cieniu galerii i pewnie mało osób wie co tu kiedyś było  TFTC

Wpis jednego z poprzedników nieźle zmyliłprzez co nie sprawdzałam tak jak powinnamdzięki!

Tu technika stancie i zastanówcie sie totalnie nie działa, trzeba tykać. dzieki za kesza

łódzkiego keszowania z Wallsonem odsłona druga, dzięki!

Fajne... choć był kłopot z odlozeniem.

Łódzki Tour Łykendowy - odsłona druga... czyli keszowanko z Olgą (konstancik) w pięknych okolicznościach przyrody.

Ufff... To był chyba mój piąty podjazd do tego kesza.

Mimo, że miejsce namierzone w mniej niż pół minuty (koory igiełka!!!) to podjęcie tego po pracy czyli w okolicach 22 wydawało mi sie niewykonalne. Specjalnie pod tego kesza zmieniłem ciutkę drogę powrotną do domu żeby zobaczyć czy będzie mniej ludzi podczas tego podjazdu. No i tak za każdym razem - lipa. Na przestanku kupa, na ulicach kupa, na chodnikach kupa. Ludzi kupa się znaczy;).

No i w końcu przyszedł dzień kiedy odezwał się budget, a dzień wybrał na tyle trafny, że akurat był mecz w telewizji (na który prawie kur... nie zdążyłem, a czekałem cały dzień;)).

I tym razem poszło sprawnie i to bardzo. Cała akcja nie trwała więcej niż minutę. Podjęcie kesza, wpis, odłożenie. Raz, dwa, trzy i dalej w drogę.

Dziękuję! Znakomicie!

Szybka akcja z morrisonem podczas  gdy pół polski podnieca się meczem naszych orłów i pełen sukces, miejsce bardzo intuicyjne więc problemów dziś nie było ;-). Dwa dni temu spotkałem się tam z skyqenem w ciągu dnia i też byśmy go zrobili bez problemu tylko jakoś siły brakło czy jaki ciort to..... ważne że trzeci raz nie trzeba jechać ;-)

Wracam sobie ładnie i kulturalnie do łodzi po 2 miesiącach i patrzę w mapkę... Widzę nowego "plebkowego" z samymi zielonymi tak więc za 30 min byłem już na miejscu..Trochę postałem, popatrzyłem... aż w końcu tak z ciekawości złapałem.. I w tym momencie moja szczęka była już na wysokości kolan ^^ szybko wpisik, odwracam głowę po czym widzę nadjeżdżającego właściciela ;D Wymiana uścisków i dalej w trasęOczywiście zielony order za pomysł + znakomita ode mnie! Dzięki :)

Kesz zajebisty ! szukanie ponad 30 min chociaż na samym poczatku wydało mi sie podejrzane to miejsce lecz stwierdziłem ze nie i byłem w błedzie ale wkońcu znaleziony :D

Kesz MEGAZAJEBISTY. Razem z Kacprem szukaliśmy ponad 30 min. Pierwsza myśl wskazywała na miejsce ukrycia ale na początku się nie dało. Wielki TFTC Plebek ! <3 

TAAAAKKK!!! Uwielbiam takie maskowania "mikrusów"Patent już gdzieś widziany i dlatego z namierzeniem nie było za dużo problemu, ale z podjęciem już tak. Zdecydowanie należy udać się po zmroku jak jest spokój i cisza w tamtej okolicy.
Za całokształt OCENA ZNAKOMITA i Zielona Gwiazda, bo to fajny patent i zawsze mi się będzie podobał :)

TFTC!

Nie jestem fankę mikrusów, ale jeśli mają "inne" maskowanie to jak najbardziej mimo swych rozmiarów trafiają czasem w mój gust. Ten kesz trafia i 'z tej okazji' otrzymuje zielony prezent:) Podejścia były trzy, juz za pierwszym udało się bezbłędnie namierzyć obiekt, ale dwukrotnie nie było możliwości podjecia ze względu na duży ruch, dziś w końcu po zmroku udało się już bez zbędnego towarzystwa mugoli. Dzięki!

Zaraz po pracy pod osłoną nocy podeszliśmy zgarnąć kesza, typy za dnia miałam 2, jeden trafiłam, a że Plebek nic mi nie mówił o skrzynce, musiałam kombinowaćMaskowanie znane, ale zasługujące na gwiazdę, łatwo nie jest :D

Kesz podjęty na wyścigi, tzn kto dojedzie pierwszyMiejsce namierzone błyskawicznie ale to zasługa pewnej wyprawy w inne miejsce. Dzięki śliczne.

Od razu dzień jest milszy, kiedy sprawdza się w pracy mapę OC, a tam 10 metrów dalej skrzynka ;D Po kesza wybrałam się wieczorkiem, początkowo troche nie ogarnęłam, ale jak zniknęli ludzie od razu było prościej:) Za maskowanie jakiego jeszcze nie było, należy się oczywiście gwiazda:) Dzięki!

Jeszcze Ci trochę interesujących fabryk z tej książki zostało :D