Skrzynka została zarchiwizowana.

Pod wpływem niezadowolenia związanego z umiejscowieniem skrzynki lub niezrozumienia sensu jej tam umieszczenia, przenoszę ją w inne miejsce, które udostępnione będzie niedługo.

Wszystkie propozycje związane z tym, gdzie znajdują się drzewa orzechowca zostaną dodane.

I skrzynka i orzech znaleziona z Kasiorkiem i Moxi.

Orzech na skrzyżowaniu ulic: Mehoffera, Różyczkiego i Makowskiego: 50.088214, 19.912973.

A tak poza tym to: skrzynka znaleziona tylko i wyłącznie po to, żeby nie świeciła się na mapie jako jedyna w okolicy. Cel skrzynki? Bez sensu. Tzn. może i byłby jakikolwiek sens gdyby była ukryta w innym miejscu. 
A miejsce, w którym jest ukryta skrzynka jest miejscem na tyle ważnym i wartym, żeby zwrócić na nie uwagę, że zakładanie skrzynki o orzechu w tym miejscu jest totalnie bez sensu. 

Takie moje zdanie.

 

Dzień tylko ze współrzędnymi, bez podpowiedzi, bez spoilerów, bez opisów, bo urządzenie odmawiało posłuszeństwa wchodząc w opis kesza. Na miejscu ukrycia nie namierzyłem żadnego orzecha włoskiego. Trochę zeszło z szukaniem, ale odrzucając gps i zdając się na intuicję uda łosie :). Dodam aleję włoską jak tylko ściągnę foto z urządzenia. Dzięki.

Bardzo fajne miejsce, kawał ciekawej historii. Orzech też znaleziony, tylko nieco dalej, mam nadzieję, że przyjezdnemu zostanie to wybaczone :-)
Pozdrawiam i dziękuję - Sebek

Znaleziona o 11:30. Dzięki za keszyka.

Coż za bezsensowna skrzynka. Na dodatek chodząc po tym gruzie można sobie załatwić nogi jakimś skręceniem lub przeciąć wszechobecnym szkłem.

 

 

Skrzynka znaleziona bez problemu jakiś czas temu ale dopiero teraz mam namiary na orzechaNa ulicy Erazma Jerzmanowskiego przy garazach rośnie sobie takei całkiem całkiem drzewko :)

N 50 00.712 E 20 00.732

Znaleziona. Nie rozumiemy jednak pomysłu ukrycia tego nietypowego keszyka w takim miejscu :)

Współrzędne orzecha włoskiego: N 50°03.865  E 19°55.265

TFTC!

Skrzyneczka znaleziona bardzo szybko w mglistych ciemnościach. Keszyk jak keszyk ale całość koncepcji bardzo mi się podoba  .

Dorzucam do kolekcji kolejne drzewka z łatwym dostępem. Nie jedno i nie dwa. We wskazanej okolicy jest ich kilka.

Rejon ulicy Płaszowskiej: N 50 02.680 E19 58.485

Dziękuję. Pozdrawiam.

N 50° 03.360' E 20° 00.120

Ulica Ciepłownicza, wiodąca od Nowohuckiej ku Elektrociepłowni Łęg. W okolicy jest więcej zdziczałych "jadalnych" drzew, do tego jednak jest najłatwiejsze dojście. W październiku przyszłam tam po ciemku w strugach deszczu, strącać orzechy długą pałą:) Sąsiedni orzech wznosi się nad przejazdem kolejowym.

TTF, bo już dwa wpisy są w logbooku;)

Znaleziona bez większych problemów, ale szczerze powiem, że jakoś mi się nie widzi taki rozrywkowy kesz akurat tam. To jest miejsce martyrologii i dość, że lokalsi kompletnie go nie szanują. Bardziej pasowałoby ktorekolwiek miejsce ze zdjęć.

Swoje zdjęcie orzecha patrzącego na EC Łęg dorzucę, jak po raz wtóry zdobędę wspólrzędne (przed chwilą przypadkowo usunęłam je z telefonu), może jeszcze dziś.

STF bo jeden wpis już jest w logbooku.

Znaleziona z rana w drodze do pracy. W sumie trochę przypadkiem, bo przypomniałem sobie o niej przejeżdżając obok. Udało się bez gps'a.

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!