Znaleziona podczas zakładania. 

hmm.. dziwna spawa z tą skrzynką. niby jej nie ma a niby jest. pojemnik na miejscu, w środku sucho i kesz ma się dobrze. 

Przeprowadzono procedurę adopcji skrzynki. Dotychczasowym właścieielem był Ryś Nowym właścicielem został użytkownik Styś.

Skrzynka została zarchiwizowana.

Z przyjęciem zaproszenia na Zadole trochę się ociągałam (hmm, gdzieś tak z rok), bo sam budynek kolejowy jakoś mało zachęcający... Zastanawia mnie, dlaczego skrzynka akurat w tym miejscu. Na plus jedynie żart autorów :)

Dziękuję i pozdrawiam!

Karolina SQ9KFS

Znaleziona z Neill19 po lekcjach

Autor dowcipniś, a budynek nawet ciekawy, o wiele bardziej niż otaczające go blokowisko. TFTC.

Jest na miescu.Miesce ... hmm.Nie wiem co autor miał na myśli zapraszając tam.Dzieki za chęci. 

Tutaj jak okazało się autorzy zwodzą poszukiwaczy, ale i tak kesza znalazłem.

Pozdrwiam i dziękuję - Sebek

Szybka akcja z Mariosami. Kesz przysypany śniegiem.

Dzięki

Zimowe keszobranie z Chochlikami. Pudełeczko przysypane śniegiem. Dzięki za kesza

Skrzynka znaleziona szybko, chociaż dałam się zmylić :).

Dziękuję i pozdrawiam, Tatiana

Znaleziona wieczorkiem...

Dzięki.

Zalogowano razem z użytkownikiem Driver przed rozpadem teamu Drivers.

Szybko i sprawnie :)

Choć oczywiście na dwa razy :):)

Dzięki :)

a tu żeś nas w chu ... tzn w konia zrobil ;p 
dzięki 

Znaleziona rowerowo. Już miałem zrezygnować bo nie przepadam za takimi keszami ale spojrzałem na spojler i wszystko było jasne, po znalezieniu 1 etapu myślałem że to to i szybko odhaczyłem znalezione, po otwarciu okazało się że to zmyła.

TFTC

Rozumiem, że to miejsce może się nie podobać, ale proszę zrozumieć też mój punkt widzenia - dla mnie ten kesz jest znakomity! Najpierw znalazłem to co znalazłem (świetny pomysł!), potem miejsce, które wydawało się dobre - poparzyłem się tylko pokrzywami i nic, aż w końcu dotarłem do keszaJednym zdaniem - zdobywanie kesza z przygodami w tajemniczym miejscu za blokowiskiem - kto by się spodziewałTFTC :)
OUT: Małpka
IN: Bilet autobusowy tyski za 1,5zł (aktualy, nieskasowany) i dwie podstawki Grolsh Off-Festival.  

Skrzynka znaleziona z Pomurnikami. Na dwa razy ..., że się tak wyraże. TFTC.

Dzięki za kesza :)

Miejsce, jak miejsce. Fakt, na romantyczny spacer bym się tu nie umówił. Ale... ja tu normalnie przez chaszcze jakieś, uciekając przed składami pociągów, wyciągam kesza, otwieram, a tam karteczka - to nie te schody - po prostu poprawiło mi to humorGdyby nie miejsce, gdzie można się spodziewać plomby za samo istnienie, to byłby całkiem miły i szybki kesz, tak jest szybki i niebezpieczny. TFTC.

Miejscówka nie przypadła mi do gustu. Skrzynka zaliczona.

Miejsce niezbyt przyjemne i naprawdę nie wiem cóż tam można pokazać. Skrzynkę podejmowałem przez worek, bo pośród śmieci dookoła i kapiącego deszczu nie wiedziałem czy to na pewno kesz, czy może jakieś zwłoki. Zaliczona i zapomniana.

Miejsce usytuowania cacha daje sporo do rzeczenia ale cóż...podjęta.

Skrzyneczka podjęta za drugim razem, miejsce bardzo ponure i brudne ale dziękuję

Szybko namierzona, zabraliśmy GK

TFTC

Zdobyty razem z Hatterią w czasie wiosennego spaceru. Coraz mnie skrzynek w okolicy...

 

Znaleziony etapowo:) cieawy pomysłtylko miejsce takie troche mało estetyczne :)
TFTC

Rowerowe 77km. Na nowe kesze z okazji wiosennego spotkania.

No trzecia dziś. Za pierwszym razem, przez błędnie zinterpretowany spoiler, nieco się zamotałem. Dziś poszło sprawniej. Dzięki za kesza. Zostawiłem GK Bliźniak. Ocena dobra.

Dzięki

Skrzynka była i jest na swoim miejscu.<br /> Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Sprostowanie: spoiler NIE DOTYCZY dolnego poziomu. NIE TRZEBA a nawet NIE NALEŻY schodzić na dół.

Fredzio, sprawdź skrzynkę (no, ale pocztową), wysłaliśmy maila ze sprostowaniem. :)

 

W razie czego dajemy, że skrzynka niedostępna, sprawdzimy w najbliższym czasie.

Pojemnik początkowy na miejscu, ale myślę, że skrzynki właściwej nie ma.

"Dolny poziom" zalany. Zaskoczył mnie dostępny dziś "Górny poziom", gdyż przy ostatniej wizycie wszystkie wejścia do niego były zabite!

Z opisu niejasno wynika, gdzie właściwie należy szukać pojemnika z logbookiem? Czy wewnątrz czy na zewnątrz obiektu?

[Po co spoiler "Przyda się na miejscu", który odnosi się do dolnego poziomu, jeśli wg opisu nie należy schodzić na dolny poziom?]

Tak czy inaczej obwąchałem wszystko co się dało. Na Górze "posrana bielizna" i inne niepachnące odchody. Fuj.

 

RYL TIM: Sector, Bambus, Karwat, Laciek

znaleziona :)

Dowcip niezły :)

RylTim Karwat, Sektor, Bambus, Laciek

Pierwsza dzisiaj. Dziękuję i pozdrawiam!

Podjęta podczas spontanicznego keszerskiego wypadu w całkiem miłej ekipie.

TFTC

Szybko z ludim :)

Znaleziona, bardzo szybko.

Polecam

Znaleziona..dzieki :)

Takie proste, a tyle radochy ;]

Bardzo mi się podoba.. Zwłaszcza ten "joke" :D

Dzięki

Znaleziona bez problemu...

Zabrałem GK i wsadziłem gk

No skrzynka wróciła na miejsceTFTC. Fajna miejscówka, szkoda tylko że zakradają się tam amatorzy napojów alkoholowych.

Najdzielniejsi rycerze okręgu Dole!

Waćpan powiada, iż Graal długo czekać nie powinien na odłożenie, gdyż Papa Yapi może się zdenerwować i królestwo zniszczyć. Złózcie starożytnego papirusa u skrzynki pocztowej naszej, a nuż spotkać się wypadnie i przeżyć nowe przygody odkładając Graala. Za dotychczasowy trud włożony w ratunek wielmożne podziękujem.

 

Sługa Wasz, Styś.

Odłożona na miejsce. Orki w dresach tym razem nam nie przeszkodziły.

Skrzynki chwilowo nie ma niestety - mamy ją w domu, bardzo nam się podoba, ręcznie malowana, stoi właśnie i ozdabia stolik. A oto co się stało

Dnia dwudziestego sierpnia z krain południowych wyruszyła na Zadole ekipa rycerzy okrągłego stołu w poszukiwaniu świętego graala zwanego skrzynką Za-Dole. Dotarłszy do celu dzielni poszukiwacze stawiali czoło przeciwnościom losu takimi jak smoki wielkie, źli saraceni, straszne wiedźmy i te inne brzydkie rzeczy które powodują, że dzieciaki mają problemy z zaśnięciem i moczą się w swoich łóżeczkach.

Pomijając tą część przygód dzielnej trójki rycerzy, przejdźmy do sedna - mianowicie do próby zdobycia opuszczonej mrocznej twierdzy moriquendich ciemnych elfów wywodzących się z potomków Maedhrosa etc., którzy zasiedlali ją za strasznych czasów, gdy wszystkie te krainy były pod rządami władcy ciemności pochodzącego ze wschodu i strasznego Morgotha.

Stwierdziwszy, iż teren jest czysty grupa dzielnych mężów ruszyła do środka poszukując skarbów i przygód, po zbadaniu lochów i komnat królewskich nie znalazłszy spodziewanych artefaktów moriquendich ruszyli na zewnątrz, w pobliże wspaniałych bram zamkowych, gdyż tam wróżka o'caszowa z Camelotu wskazała miejsce ukrycia skarbu.

I oto dzielni poszukiwacze znaleźli skarb. Lecz znaleziony przedmiot okazał się być obłożony klątwą faraona Tonieto, zatem wyprawa skierowała się w drugie miejsce.

Znalazłszy skarb, rycerze ruszyli ukryć się za zamek w celu odszyfrowania  starożytnego papirusu i dopisania na nim swych imion w celu zapewnienia sobie wiecznej chwały itd.

Gdy przyszła pora na zapięczetowanie wiekuiste skrzyni, grupa stacjonujących w pobliżu orków - niedobitków sług Morgotha odcięła grupę dzielnych poszukujących szczęścia rycerzy. Przywódca orków po wysunięciu się naprzód zadał pytanie w starożytnym magicznym języku, które brzmiało:

"Ma ciesz'lu gi ?"

"Ma ciesz'pro blem?"

Nie uzyskawszy porozumienia z orkami rycerze postanowili wykonać planowy odwrót przez szkło, dziury i inne takie oraz planowo wycofali się unosząc skarb na z góry upatrzoną pozycję...

I na tym kończy się historia. Ciąg dalszy może nastąpi.

 

Kompletny GPS free. Najpierw podjęty finał a następnie zwiedzając budynek natknąłem się na 1 etap.

TFTC!

Nie będę nikogo atakował, ale coraz bardziej denerwuje mnie fakt, że wszyscy oczekują FTFa ze złota. Po pierwsze, w naszych skrzynkach NIE BĘDZIE FTFów, bo się komuś nie spodobał ręcznie zrobiony ("błe, fuuuj, tragedia").

Po drugie. Skrzynka jest owinięta (dwa razy) w worek, i przykryta. Jak dla mnie nie oznacza to, że do środka naleje się wiadro wody.Wielokrotnie widywałem skrzynki gorzej zabezpieczone.

Po trzecie. Skrzynka nie jest "na odwal", tylko w pewnym celu jedna była łatwa do znalezienia - taki był nasz zamiar.

Po czwarte. Co jeśli nie mieliśmy przy sobię żadnych fantów? Mieliśmy skrzynki nie zakładać, żeby komuś przykro nie było?

Podsumowując: "jak się mylę to przepraszam". Nic się nie stało, przeprosiny przyjęte. :)

 

PS. Naprawdę, nie miałem na celu zaatakowania kogokolwiek.

 

Stach.

Fajne, przewrotne:) Podobało się. Wspólnie z Pitem na drugim miejscu. Natomiast nie rozumiemy po co wylewanie tylu negatywnych emocji (od każdej ze stron) w logach. To już kolejna skrzynka dzisiaj, w których musimy czytać takie rzeczy. Nie lepiej sobie na priv napisać, zamiast publikować takie rzeczy przed "keszerami, milionami keszerów"? Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin

&lt;p&gt;Bardzo nas rozbawił psikus założycieli i poprawił humory w deszczowy poranek. &lt;/p&gt;<br /> &lt;p&gt;Dziękuje za kesza&lt;/p&gt;<br /> &lt;p&gt;Piotr&lt;/p&gt;

Okolica znana mi od zawsze jako bajtel siedziałam co roku na czereśni która rosła obok, och jak nas wtedy gonili

Pomysł rewelacyjny, miejscówka jak najbardziej, podwójne schody super, ale na tym dobre się kończy.

Pierwsze co to z Wojasem musieliśmy ukryć skrzynki, jeden deszcz i będą mokre. My też nie mamy drukarki (w naszej skrzynce FTF był wydrukowany jak i cała reszta), ale od czego są znajomi. To co zobaczyliśmy, hmm, płakać się chce, zero fantów na wymianę (dzieciaki rozczarowane), nawet nie staraliście się skrzynek ukryć. Miałam wrażenie że to na odwal się byle tylko coś założyć, jak się mylę to przepraszam, ale sugeruję się trochę też skrzynką koło biblioteki śląskiej.

Dziękujemy za super miejscówkę i trzymamy kciuki by kolejne skrzynki były bardziej dopracowane, bo samym pomysłem byłam zachwycona :)

Monika & Wojas