Miejsce na rozstaju ulic Międzyzdrojska i Słupska. Nazwa "Kozi Rynek" pochodzi podobno od miejsca, w którym handlowano kozami. W latach 50. była tutaj końcowa pętla linii autobusowej nr 61.
Kiedyś było to centrum dzielnicy, znajdowały się tu: poczta, rzeźnik, piekarnia, kiosk ruchu, pompa (studnia).
Na budynku piekarni (teraz jest tam sklep), nad pomieszczeniami dawnej poczty, zwraca uwagę wkomponowana w budynek figurka Marii. Prywatna piekarnia robiła tak dobre pieczywo, iż ludzie przyjeżdżali po nie autobusem. Resztę zakupów spożywczych robiło się w sklepie GSu "u Juty" na ul. Międzyzdrojskiej – obecnie znajdują się tam prywatne mieszkania.
A rynek, dalej żyje swoim życiem, pojawiła się Żabka, wytwórnia lodów tradycyjnych, wróciła poczta w postaci filii, w pobliżu jest apteka.
Podejmując skrzynkę jesteście ekstramalnie na widoku. Proszę podejmować w sposób ostrożny, upewniając się, że nie jesteście widziani przez nikogo.