Zjawisko planespottingu

Podobno przyszło z Wielkiej Brytanii, gdzie wyewoluowało z trainspottingu. Pod płotami polskich lotnisk zaczęły pojawiać się grupki ludzi w przeróżnym wieku oglądające i fotografujące latające maszyny. Na początku zwalczani i traktowani jak zagrożenie, z czasem zostali zaakceptowani a nawet mają swój wkład w bezpieczeństwo lotniska. Spotterzy mają dziś swoje stowarzyszenia, wystawy zdjęć, organizują wyjazdy na inne lotniska i pokazy lotnicze.

Lotnisko Katowice-Pyrzowice dość wcześnie podjęło współpracę z lokalnymi spotterami. Regularnie organizowane są "Dni Spottera", gdzie mają możliwość wejścia na teren portu lotniczego, robienia tam zdjęć i poznania pracy lotniska od kuchni. Są również zapraszani na szczególne wydarzenia w życiu lotniska czy wizyty rzadkich maszyn.

Nie trzeba być jednak zadeklarowanym spotterem. Dla wiele oglądanie samolotów jest po prostu miłym dodatkiem do spaceru czy wycieczki rowerowej. Albo szukania skrzynek.

Platformy widokowe

Niewiele lotnisk na świecie postanowiło pójść aż tak daleko: zbudować i udostępnić specjalne platformy widokowe, dzięki którym można wygodnie obserwować pracę lotniska i robić zdjęcia bez przeszkadzającego ogrodzenia. W 2015 roku przy Katowice Airport powstały dwie, oznaczone 08 i 26. Te oznaczenia pochodzą od oznaczeń leżących w pobliżu progów drogi startowej, które to z kolei wynikają z kierunków magnetycznych pasa: 084 i 264 stopni.

Platforma widokowa 26

Znajdujesz się na platformie 26, po wschodniej stronie lotniska. Stąd świetnie widać samoloty lądujące na kierunku 26, czyli najczęściej używanym. Obok znajduje się płyta postojowa służąca do odladzania samolotów przed startem w warunkach zimowych (warto zobaczyć!). Z bliska obejrzysz również maszyny kołujące do startu na kierunku 26, o ile kapitan samolotu nie zdecyduje na start ze skróconego dystansu od wcześniejszej drogi kołowania (około połowa przypadków). Polecam to miejsce zwłaszcza po zmroku - ciekawa perspektywa na lotnisko, a jednocześnie cisza nietypowa dla bliskości portu lotniczego.

Pod samą platformę można dojechać samochodem, gdzie zmieści się kilkanaście samochodów. Można też zostawić samochód wcześniej w okolicach terminala cargo i dojść pieszo.

Uwaga: parkując samochód przy wąskiej asfaltowej drodze dojazdowej, pod żadnym pozorem nie blokuj przejazdu. Są to drogi pożarowe, którymi w razie wypadku musi przejechać wóz strażacki.

Skrzynka

Skrzynka wielkości mała-plus, zawiera logbook, ołówek, certyfikaty dla pierwszych trzech znalazców oraz kilka fantów na wymianę. Do podjęcia nie są wymagane narzędzia, ale jest wymagany brak towarzystwa mugoli. Jeśli na platformie są inne osoby, NIE PODEJMUJ, wybierz mniej popularną godzinę lub pogodę. To element trudności skrzynki.

Skrzynka założona za zgodą i we współpracy z Katowice Airport.