Malutka mieścina, można by powiedzieć zapomniana przez ludzi, a tu takie cudo. I nie mowa tu o pobliskim Sanktuarium, które także odwiedziliśmy. Na skwereczku obok urokliwych rzeźb stoi działo, nie armata jak to wcześniej było w opisie (dzięki Wallon1).
Na uwagę czy też odwiedziny zasługują także:
- Barokowy Kościół Karmelitów Nawiedzenia NMP, zbudowany w XVII w., z obrazem MB koronowanym w 1982.
- Sanktuarium Unitów Podlaskich i Żołnierzy Września 1939.
- Muzeum Czynu Bojowego Kleeberczyków założone w 1989.
O keszu: mikrusek - wisielec w leśnym maskowaniu (delikatny, temperatura mu nie służy). Spojler i podpowiedź powinny pomóc.