Jest to zabytkowy krzyż z 1902 roku wzniesiony przez pracowników huty Hubertus (obecnie Hunta Zygmunt S.A.) oraz mieszkańców Kolonii Zgorzelec. Z tyłu krzyża widnieje upamiętniający napis. W masywnej podstawie znajduje się figura Matki Boskiej. Całość ogrodzona metalowym płotkiem okalającym również trzy pobliskie drzewa. Na ziemi wysypano białe kamienie. Niestety nie udało mi się znaleźć więcej informacji na temat tego krzyża, jeśli ktoś wie coś o nim, będę wdzięczny za informację.
Co do kesza: nie jest to magnetusek. Koordy wskazują mniej więcej miejsce ukrycia (niestety pływają pod drzewami). Wystarczy przypatrzeć się, sięgnąć i wyjąć. Kesza bez problemu można podjąć z zewnątrz (chociaż jest za płotem) i lepiej tak zrobić, bo inaczej można go podeptać. W razie potrzeby po odłożeniu można przymaskować boki żeby nie rzucał się za bardzo w oczy (ale proszę nie zasypywać całego kesza :)).
Drodzy keszerzy - jeśli kesz będzie przysypany, proszę odsłoń go i pozostaw wsuniętym we właściwe miejsce, z jego własnym maskowaniem na wierzchu :)
PS. Uwaga na ochroniarza z budki po drugiej stronie ulicy.
Edit: Niestety drzewa zostały ścięte, więc zmieniłem nieco miejsce ukrycia.