Zastanawialiście się kiedyś z skąd w Bytomiu wizerunek smoka na jednej z kamienic ? http://opencaching.pl/viewcache.php?wp=OP25F7
Otóż cała historia miała miejsce w dawnych czasach kiedy Bytom był niewielkim gródkiem na Wzgórzu Św. Małgorzaty a wokół była nieprzebyta puszcza . W niej to jak powiadają starki żył smok co skarbu pilnował . Młodzi jak to młodzi , śmiali się z tego lecz jeden parobek postanowił to sprawdzić i uszczknąć co nieco .
Dobrze nastawiał uszu a kiedy wiedział mniej więcej co i jak udał się na pogranicze ziemi bytomskiej , nieopodal wody gdzie Zgredek siedział . http://opencaching.pl/viewcache.php?cacheid=48592
Długo błądził wśród gęstwiny , mocno broniącej dostępu do miejsca . Lecz wiedział że jest już blisko bo dookoła ziemia spalona , drzewa powalone , szum głośny nie opodal było słychać a wokół walały się kości i zbroje rycerzy .
Dzielny parobek nie zraził się tym , skarb go kusił . Dotarł w końcu przed pieczarę , kiedy zmierzch już zapadł . Miał już wkroczyć do środka kiedy w progu ujrzał poczwarę . Już miał podjąć walkę za pomocą kija którego zabrał ze sobą ale bestia woła :
- Hola . Hola człecze . po co chcesz wszczynać walkę nierówną kiedy ja Tobie nie zagrażam . Wszak jestem też mieszkańcem tegoż najmilszego miasta w Polsce i chętnie zapraszam do siebie w gościnę a nawet skarbu użyczę .
- musisz tylko udać się do mojej drugiej rezydencji bo w tej ciasno dla nas , tu masz adres a ja przodem się udać muszę by czajnik nastawić .
Odłożył więc chłopiec kij , adres który mu się pokazał spisał i w gościnę się udał . Długo zabawił u smoka a kiedy czas minął , obdarowany skarbem powrócił do siebie i wkrótce kupił min. kamienicę na dzisiejszej ul. Wolności a na froncie budynku umieścił wizerunek swego przyjaciela Krepla.
zapraszam do poznania kolejnej skrzynki z cyklu Legendy Bytomskie , choć z założenia jest to skrzynka ,, nocna ,, a ściślej ,, późnowieczorna ,, to ograniczenia techniczne pozwalają ja zdobyć za dnia , jeśli jednak ktoś znajdzie odwagę by udać się tam po zapadnięciu zmroku będzie miał okazję zobaczyć mój zamysł, polecam i życzę dobrej zabawy
mam tez gorącą prośbę , będzie pewnie was kusiło aby dotknąć pewnego elementu na pierwszym etapie lecz nie dotykajcie ,, tego ,, gdyż jego struktura jest bardzo delikatna , podziwiajcie , wąchajciei na tym poprzestańcie by cieszyło jak najdłużej , z góry dziękuję