Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
You have to be logged-in in order to perform operations on this cache.
stats
Show cache statistics
Siemonia - OP8A5F
Sztolnia pod topolą
Owner: LadyMoon
This cache belongs to GeoPath!
Please log in to see the coordinates.
Altitude: 357 m. ASL.
 Region: Poland > śląskie
Cache type: Other type
Size: Small
Status: Ready for Search
Date hidden: 21-06-2015
Date created: 21-06-2015
Date published: 21-06-2015
Last modification: 13-06-2022
45x Found
0x Not found
3 notes
watchers 14 watchers
258 visitors
40 x rated
Rated as: Excellent
19 x recommended
This cache is recommended by: Bartek111, Charon7, Dallas, Danio.Ł, Driver, DudaTeam, flora__73, galowianie, janio09, KEISOR, mototramp, norbinorek, nudel, Pepe1, R-Sol, rubin, sthomas70, szalony02002 NIEAKTYWNY, Zoe43
In order to view coordinates and
the map of caches
you must be logged in
Cache attributes

Dangerous Cache  Torch needed  Take special equipment  Nature  Monumental place  Access only by walk 

Please read the Opencaching attributes article.
Description PL

 

 

                                                                        Siemonia

 

 

 

"W kotlinie leżącej u stóp Popiej Góry, w pobliżu źródeł Ossy wyrosła przed wiekami wieś Siemonia.  

 Nie brak dowodów, że okolica Siemoni od czasów najdawniejszych była zamieszkała, wszak przed kilkudziesięciu laty w wiosce odkryto groby typu łużyckiego (kultura łużycka obejmuje okres lat 1400 – 350 przed narodzeniem Chrystusa) a zarazem natrafiono na ślady kopalni z epoki halsztackiej (starszy okres żelaza r. 800 – 500 przed narodzeniem Chrystusa).

 

 

Tędy też przechodził w zamierzchłych czasach szlak drogowy łączący okolice późniejszego Krakowa ze starożytną drogą rzymską tzw. bursztynową i tędy wiódł już w X w. szlak handlowy Śląsko – Krakowski. Jest to dowodem, że Siemonia jako osiedle ludzkie sięga bardzo daleko w czasie.

 

 

Ponieważ zdarzenia prawdziwe musiały dać początek powieściom gminnym przeto można wnioskować, że Siemonia starożytnością nie ustępuje Krakowowi. Nie bez znaczenia jest i fakt utworzenia parafii w wiosce już około r. 1223 czyli zaraz po wprowadzeniu chrześcijaństwa na naszych ziemiach. Nazwa wioski jest nowszego pochodzenia i sięga zapewne I poł. XII w.

Górnictwo na terenie wioski sięga bardzo odległych czasów, o czym świadczą odkryte w I poł. XIX w. ślady kopalni z okresu żelaza.

 



Po r. 1795 Prusacy otworzyli na Popiej Górze kopalnię rudy żelaznej, która była czynna jeszcze w 1816, o czym świadczą akta znajdujące się w Archiwum Urzędu Górniczego w Dąbrowie Górniczej zatytułowane „Anschnitt von den Kőngil Polnischen Eisen Erz Grubenen Siemonie” około r. 1822 otwarto w wiosce nową kopalnię rudy żelaznej i nazwano ją Hanke.

Najwyższa jej produkcja wynosiła rocznie 7675 kubłów. W kierunku północno – wschodnim od tej kopalni istniała w r. 1841 druga kopalnia rudy żelaznej eksploatowana przez osoby prywatne. Około r. 1855 otwarto na południowo - wschodnich stokach Popiej Góry trzecią kopalnię rudy żelaznej i nazwano ją Łata. 

Na gruntach siemońskich i okolicznych wsi istniało zorganizowane, choć dosyć prymitywne wydobycie rud żelaza i glinki ogniotrwałej, wywożonych przez miejscowych wozaków do Dąbrowy Górniczej na potrzeby "Huty Bankowej". Wydobycie to odbywało się metodą odkrywkową, płytkimi szybikami lub przez drążenie sztolni w zboczach wzgórz. I tu przykładem może być nieczynna już - 72,5 metrowa sztolnia w południowo - zachodnim stoku Góry Korzystnej w Siemoni."

                                                                   źródło: http://bobrowniki.pl/

 

 

 

 

Sztolnia w Siemoni.

  "Do sztolni wprowadza małych rozmiarów otwór, za którym korytarz gwałtownie się rozszerza, kontynuuje się wprost i doprowadza do rozdroża, w którego okolicy na dnie zalegają stałe kałuże wody. Korytarz idzie jeszcze parę metrów prosto, po czym kończy się ślepo. W prawo od rozdroża ciągnie się 27m kręty korytarz z 0,5m. kominkiem w stropie po 5m., w dalszej części chodnika strop podnosi się w paru miejscach do wysokości 2,5m., dno jest wyboiste i przypomina swym wyglądem jaskinię, a korytarz kończy się ślepo. W sztolni można zauważyć sporo śladów po naturalnych korytarzach zniszczonych przez drążenie skały.

 

Szata naciekowa: Zaczątki stalaktytów(makarony), grzybki naciekowe 
Namulisko:  Gliniaste, przy otworze humusowe, na rozdrożu kałuże. 
Flora: Przy otworze krzaki. 
Fauna: Komary. Może w sztolni zimują nietoperze, ale podczas pomiarów ciepłej zimy w 2003r. nie spotkano ani jednego.

 

Historia poznania:

Sztolnia ta była kopalnią rudy żelaza parędziesiąt lat wstecz, obecnie nawet miejscowa ludność nie wie o jej istnieniu!

Pierwsza wzmianka o sztolni pochodzi z kwartalnika Informator Jaskinie Wyżyny nr. 9.( Marzec- Kwiecień) 1996r. należy do M. Pawełczyka.

Opisana i pomierzona przez M. Bąka i D. Sobonia 30.12.2003r."

                                                        żródło: http://www.stowarzyszeniesiemoniaptp.cba.pl/

 

 

 

 

 O keszu:

O tym, że Siemonia kryje w sobie takie cudeńko dowiedziałam już kilka miesięcy wcześniej. Są w necie informacje oraz zdjęcia. Gdy teraz nagle podczas mojej podróży wyrosła mi przed oczyma tablica z nazwą miejscowości aż krzyknęłam do kierowcy : "Stój, tu gdzieś jest sztolnia, musimy ją zobaczyć". Zobaczyć.... Ale nie miałam pojęcia GDZIE???  Bo nie wiedziałam, gdzie może być wejście. I wtedy się zaczęły prawdziwe poszukiwania terenowe: przeglądanie map, czytanie for eksploracyjnych, telefony do znajomych, googlowanie, nawet brut-force terenowy. Bo informacji gdzie jest wlot próżno szukać w necie. Nawet miejscowi nie wiedzieli. Po owocnej półgodzinie, po zebraniu wszelkich możliwych informacji (dobrze, że tam był zasięg inetrnetu) pozostało nam jedynie przeczesać 200 m2 stoku Góry Korzystnej. I gdy tak z przejęciem analizowałam na tablecie geoportal i zaznaczone mi naprędce przez znajomego i wysłane messengerem  potencjalne miejsca wlotu, usłyszałam od towarzysza wyprawy zbawienne wtedy dla mnie słowa: " Lady, chodź tu. Znalazłem wlot"

Podeszłam więc i faktycznie: pod dorodną topolą skrywa się niepozorny wlot do przepięknej sztolni. Miejsce jest naprawdę piękne. Po rekonesansie postanowiłam,  że założę tu skrzynkę. Okazja nadarzyła się dosłownie 3 dni później, podczas wizyty w pobliskich  Mierzęcicach. W drodze powrotnej zajechałam znów do Siemoni i założyłam skrzyneczkę.

Kesz umieszczony został oczywiście w środku sztolni.

Nie wymaga żadnych trudności, jedynie przeczołgania się przez wlot do środka.  

Sprzęt niezbędny do wejścia to kask, latarka i ciuchy do pobrudzenia.

Idź do końca korytarzem odchodzącym w prawo.

Ale najpierw zlokalizuj wlot pod topolą.

Wejście do sztolni wymaga wczołgania się. 

W drodze do kesza nieco wilgotno, ( są kałuże), ale zamknięte buty powinny dać radę

Altanka w bliskim sąsiedztwie sztolni należy ponoć do pani sołtys.

 Zapraszam do poszukiwań i życzę udanych wrażeń.

 

 

 

Wielkie podziękowania należą się mototrampowi.

Rules of reactivation Reaktywacja jest zabroniona i nie ma od tego wyjątków.
Read more about reactivation of geocaches here
Additional waypoints
Stage Symbol Type Coordinates Description
1 Physical point --- Tędy rozpocznij wędrówkę do sztolni
Pictures
Orzech
Wlot
W sztolni
W sztolni
W sztolni
Autorka kesza podczas rekonesansu
Już blisko
To tu
Log entries: Found 45x Not found 0x Note 3x Picture 1x All entries Gallery