W 1945 r. powstał w powojennym Słupsku swoisty zespół szkół pod nazwą CWMO. Skrót oznaczał: Centrum Wyszkolenia Milicji Obywatelskiej. W jego składzie znajdowały się trzy szkoły. Dwie - oficerska i podoficerska ruszyły ze szkoleniem jeszcze w 1945 r. Ostatnia - Szkoła Przewodników i Tresury Psów Służbowych dopiero w 1946 r. O ile samo Centrum zajmowało znaczny teren przy dzisiejszej ul. Kilińskiego (znacznie większy niż obecnie), to szkołę dla piesków umieszczono w obiektach byłej cegielni przy ul. Bałtyckiej. Przeznaczono dla niej też spory kawał terenu (patrz ilustracja). Na jego terenie znajdowało się też kilka budynków o różnym przeznaczeniu. Skrzynka znajduje się przy głównym budynku tej specyficznej szkoły. Tu były koszary i główne sale wykładowe. Dzisiaj jest to budynek mieszkalny. Jak sama nazwa wskazuje uczono tu zarówno przewodników jak i tresowano psy. Po skończonym kursie wysyłano ich do jednostek terenowych. W 1950 r. Szkołę Przewodników i Tresury Psów Służbowych przeniesiono do Sułkowic i tam funkcjonuje do dnia dzisiejszego.
Ciekawostka - jednym z pierwszych absolwentów tej szkoły był Franciszek Szydełko. Ukończył ją jako prymus i pozostał w szkole na etacie instruktora. Na czym polega ciekawostka? Po nazwisku ciężko skojarzyć. Ale po efektach pracy bardziej. Najbardziej znane z nich, to: Szarik, Cywil, Saba. Bohaterowie filmowi z "Czterech pancernych i psa", "Przygód psa Cywila", "W pustyni i w puszczy". To uznany treser filmowy. Jego dokonania są tak duże, że nie wystarczy tu miejsca, żeby je opisać.