Pałac został wybudowany w latach 1776-1781 przez Carla Gottharda Langhansa ( architekta m.i. Bramy Brandenburskiej w Berlinie) na skarpie przy rzece Bystrzyca. Zalicza się do najlepiej zachowanych , nie sakralnych budowli tegoż budowniczego pochodzącego z Dolnego Śląska. Langhans zrealizował tu pełen program przestrzenny i architektoniczny wiejskiej rezydencji nowego typu, zainspirowany nowymi ideami artystycznymi sztuki angielskiego palladianizmu i francuskiego neoklasycyzmu, ale też miejscową, śląską tradycją budownictwa dworów wiejskich. Głównym pomieszczeniem Belle Etage jest owalny salon, który jest pierwszym znanym nam, tak charakterystycznym dla późniejszej twórczości Langhansa typem wnętrza utworzonego z przenikających się figur owalu z prostokątnymi wnękami ujętymi jońskimi kolumnami. Bogata dekoracja owalnego salonu, a także zewnętrznych elewacji pałacu, była dziełem współpracującego z Langhansem wrocławskiego sztukatora Johanna Petera Echtlera. Pałac był w posiadaniu rodzin von Sauerma i von Zedlitz-Trütschler, a od 1846 roku rodziny von Richthofen. Po przebudowie w latach 1919/20 przez Wrocławskiego architekta Ericha Graua do końca II Wojny Światowej pałac był własnością rodziny Jesdinskich. Od 1946 roku pałac wraz folwarkiem był częścią Wrocławskiej Akademii Rolniczej. Zakupiony w 1996 roku przez osobę prywatną pałac stał przez jedenaście lat pusty i niszczał. Nowi właściciele Aleksandra i Alexander Watin (stąd też nowa nazwa pałacu) przeprowadzili w latach 2008-2010 generalny remont przywracając pałacowi stare piękno. http://www.palacalexandrow.com.pl/
inne ciekawe stronki: http://klimaty.blox.pl/2011/01/chwala-Aleksandrom-czyli-o-palacu-w-Samotworze.html
jak już mnie znacie, to keszu ma hasło;
1.10.2016 ze względu na ostatnie sieroty które nie mogły znaleźć kesza, oraz z powodu niechęci właściciela do łażenia sierot po parku - przenoszę kesza za mostek. 50 kroków (S) od tablicy turyst.
skrzynka na koordach (coś tam o jakimś było otworze - sam już nie wiem)