Wybuch wojny w Korei w czerwcu 1950 r. wywołał światową psychozę wojenną. Spodziewano się wybuchu III wojny swiatowej. Do wojny szykowałą się również Polska, przeznaczając na ten cel ogromne siły i środki (których nota bene nie posiadała odbudowując kraj z ogromych zniszczeń po II wojnie światowej). Obwiając się desantu "państw imperialistycznych" z morza, przewidywano, że najdogodniejszy teren po temu znajduje się na zachód od Ustki. Przystąpiono do jego pośpiesznego fortyfikowania. W 1951 r. przygotowano batalionowe rejony umocnione (BRU) i kompanijne rejony umocnione (KRU). Były to fortyfikacje polowe wykonane z betonowych półfabrykatów. Zaplanowano trzy linie obronne z pełnym zapleczem.
Proponuję spacer po betonowych pozostałościach pierwszej linii obrony (bliżej Ustki są już skrzynki w takich obiektach). Umieszczona została na paśmie nadmorskiego garba. Namiar wskazuje na jeden z elementów systemu obronnego. Idąc jednak tym garbem od strony Ustki można napotkać wiele innych obiektów.