O miejscu:
Linia kolejowa 201 prowadząca z Nowej Wsi Wielkiej do Gdyni Portu ma na swojej trasie wiele urokliwych miejsc. Wybudowana została jako północna część magistrali węglowej mającej ominąć terytorium Wolnego Miasta Gdańska. Więcej na ten temat choćby tutaj: http://pl.wikipedia.org/wiki/Linia_kolejowa_nr_201
Wg mojej subiektywnej oceny najpiękniejszy odcinek tej trasy to Kościerzyna - Gdynia Główna. Wystarczy wyliczyć choćby samą Kościerzynę z wartą zobaczenia parowozownią, Wieżycę ze stokiem narciarskim i innymi atrakcjami. Piękne bydunki stacyjne, na czele z Gołubiem Kaszubskim i Gdynią Wielkim Kackiem. Nie liczę już oczywiście samych widoków i malowniczych krajobrazów jakich na tym terenie wiele. I tą właśnie trasę chciałabym wam zaproponować. Z małym przystankiem w Rębiechowie. Aby ją dodatkowo umilić, powstał ten kesz.
Co do samej skrzynki:
Znajduje się on niecałe pół kilometra od przystanku kolejowego Rębiechowo. I właśnie w taki sposób proponuję się dostać do tego miejsca. Koordynaty wskazują dokładnie miejsce przystanku. Stąd należy udać się mniej więcej pół kilometra w kierunku Kościerzyny, tak by mieć tory w zasięgu wzroku. Najpierw polną dróżką trzeba dojść do drogi asfaltowej, i potem albo kontynuować wędrówkę opłotkami pól (niemal wzdłuż torów) i laskiem. Albo nieco nadłożyć drogi i zamiast polami dojść do lasku przez wieś. Tak czy siak dotrzeć trzeba do cieku wodnego, a ten skieruje już nas do mostku. Kesz ukryty jest po prawej stronie torów (patrząc od strony Gdyni w kierunku Kościerzyny). Zdjęcia pokazują zarówno mostek jak i miejsce ukrycia kesza w korzeniu leżącym tuż przy niewielkim skrzydełku mostu.
Proszę o delikatne podejmowanie kesza. Jest on wrzucony w dziurę w korzeniu i można go bez trudu wyciągnąć wkładając w ten otwór rękę, bez potrzeby niszczenia korzenia.
Wewnątrz kesza nie ma ołówka, proszę więc zabrać coś do pisania. Są jednak drobne fanciki. To co zmieściło się do małej fiolki po lekach, również na zdjęciu.
Życzę powodzenia i ciekawych widoków :)
P.S. Proszę pamiętać o tym, że po tych torach kolejowych bezwzględnie nie można się poruszać. Linia jest bowiem eksploatowana i pociągi jeżdżą nią dość często. Zresztą nie ma potrzeby ani wchodzenia na tory, ani przechodzenia przez nie.