„ W halembskim młynie czarne kamienie
mielom nam ziarno na mąka,
wodzicka płynie w halembskim młynie,
wije tam gniazdo jaskółka.
Jaskółeczko mała, żebyś ty wiedziała,
To na przyszły roczek byś nie przyleciała.
Bo wszystkie kasztany rąbią Kuźniczany,
Nawet koło młyna, rąbią już sośnina.”
Tak mówi o halembskim młynie tradycyjna piosenka ludowa. Historia zaś mówi, że nieopodal kuźnicy stanowiącej zalążek miejscowości a później dzielnicy Halemba, na początku XVII wieku, nad rzeką Kłodnicą, powstał młyn wodny. Obecny obiekt wybudowano prawdopodobnie w XIX wieku. W roku 1935 został rozbudowany i zmodernizowany – oprócz siły wody mógł być napędzany również energią elektryczną. Działał właściwie do początku lat 50-tych XX wieku. Od tamtego czasu coraz bardziej zanika w świadomości mieszkańców miasta, co niestety widać po jego stanie.
Mikroskrzynka magnetyczna. Uważajcie - mugolskie oczy mogą być wszędzie. Przyczepiajcie "czerwoną" stroną.